1. Skip to Menu
  2. Skip to Content
  3. Skip to Footer>

ORP Orzeł odnaleziony?

Moderatorzy: Jatzoo, Brodołak, ObltzS

Posty: 10 • Strona 1 z 1

ORP Orzeł odnaleziony?

Postprzez Uapa » 30.05.07, 15:31

Krótka historia:

W dniu 23 maja 1940 roku o godzinie 11 wieczorem "Orzeł" wyszedł na kolejny swój patrol, na Morze Północne. Niewiele jednak jest informacji, dotyczących działalności polskiego okrętu podwodnego w czasie tego rejsu. Skierowany w rejon na zachód od wylotu Skagerraku - gdzieś pomiędzy wschodnim wybrzeżem Szkocji a południowym wybrzeżem Norwegii (bliżej tego ostatniego) - "Orzeł" prawdopodobnie znalazł się w wyznaczonym mu na patrol sektorze 25 maja. O dalszych losach okrętu nic nie wiemy. W dniu 1 czerwca o godzinie 15.06 radiostacja bazy nadała rozkaz przejścia okrętu po zachodzie słońca do sąsiedniego sektora. 2 czerwca o godzinie 10.02 nadany został rozkaz, w którym "Orzeł" miał przydzielony od 4 czerwca nowy rejon patrolowania. Było to blisko wylotu Skagerraku na Morze Północne, w prostej linii o 120 mil morskich na południe od portu norweskiego Egersund i 70 mil na zachód od wybrzeża duńskiego, na wysokości Aalborg. Następnego dnia o godzinie 16.03 nadano z bazy Rosyth następny rozkaz dla "Orła" polecający 6 czerwca o godzinie 22.00 zakończyć patrol o obrać kurs powrotny do bazy. Termin przyjścia do Rosyth wyznaczono na dzień 8 czerwca rano. Okręt nie pojawił się jednak w wyznaczonym czasie, ani tez nie nadal sygnału wyjaśniającego powstałe opóźnienie. W tym dniu o godzinie12.12 w południe nadany został z Rosyth jeszcze jeden rozkaz, z zapytaniem o aktualną pozycję "Orla". Rozkaz ten pozostał jednak - jak i wszystkie poprzednie - bez odpowiedzi...

Ostatecznie 11 czerwca Kierownictwo Marynarki Wojennej w Londynie wydało komunikat następującej treści:

"Z powodu braku jakichkolwiek wiadomości i niepowrócenia z patrolu w określonym terminie - okręt podwodny Rzeczypospolitej Polskiej "Orzeł" uważać należy za stracony."

Dyskusja na ten temat:

http://www.orzel.one.pl/f...4&thread_id=153
http://www.orzel.one.pl/f...4&thread_id=154
http://www.orzel.one.pl/f...4&thread_id=157

I skan z sonaru:
[img]
http://img166.imageshack.us/img166/4498 ... cp0fk0.jpg [/img]

Ciekawa wypowiedź:

Moja pewność wynika z tego co widziałem dzięki ROV oraz z video płetwonurków. Co do sterów to jest to jedna z najistotniejszych informacji. Sam pod koniec lat 60-tych służyłem na OP i stąd moje przekonanie co do końca tego OP. Wyobraźmy sobie, że zawodzi komunikacja z sojuszniczą jednstką, która zaczeła atak podwodny bombami ciśnieniowymi. W takiej sytuacji zaczynamy wynurzenie i strzelamy rakiety. Załóżmy, że któś albo pomylił kolory i częstotliwość strzału na OP lub nie zrozumiał ich destroyer. Co robi dowódca? Wydaje rozkaz zanurzenia alarmowego. Widzi to dowodzący jednostką nawodną. Stres, chęć walki oraz chęć za wszelką cenę zniszczenia "u-boota" powodują ze Ci odaają strzał torpedowy. Jeśli uzbrojenie torpedowe na destroyerze było obsadzone a można tak domniemywać bo przecież była to wojna a proces wynurzania nie trwa znów tak powoli. Zwłaszcza wynurzania na peryskopową celem zorientowania się w sytuacji. OP widzi, iż jest to jednostaka sojusznicza więć podnosi się do góry. Niszczeciel nie reaguje więc uciekam pod wodę a ten już był gotów do strzału. Zakładając, że odległość dzieląca okręty była mała to szanse na udany strzał były bardzo dyże. pomyście jaką odleglość musi przebyć toreda z tamtych czasów aby się uzbroić, przypomnijcie sobie prędkość z jaką płynie a będziemy mieli obraz sytuacji. Zaryzykowałbym twierdzenie, że dowódca destryera zdecydował się również i na taran (specyfika uszkodzeń wraku oraz kąt strzału torpedowego). Adrenalina skacze do góry jak tylko może. Później słychać w kabinie asdicu podwodną eksplozję (słyszaną również nie tylko na okęcie nawodnym). Wygrałem! Pokonałem ich! Hurra! Tylko dlaczego na powierzchnię wypływa ta boja? Co tam jest napisane? Cholera! Gęba na kłodkę! Wszystkie działania bojowe w trakcie samych działań gdzie się zapisuje? W BRUDNOPISIE. Później wystarczyłoby tylko wpisać to co trzeba tam gdzie trzeba. Ale co z załogą? Jak im powiedzieć? A niech tam, niech decyduje góra! No i znalazło się wyjście. Tylko co zrobić z nasłuchowcami, radiotelegrafistami, sygnalistami? A wysłać ich na Nową Funlandię. (niezbity fakt).

I jeszcze jedno: wyjątkowe draństwo, ktoś musiał strzelić boję dziobową a to oznacza, że w cześci dziobowej byłi nadal żywi ludzie.!!! I umierali bardzo powoli. Fakty, które dla mnie stanowią główną poszlakę świadczą o popełnionej zbrodni na polskich marynarzach. I to niezależnie od czasu wojny. To o czym napisałem to moje zdanie. Nie ma ono nic wspólnego z ewentalnym oficjalnym komunikatem DPMW oraz ARN. Opowiedziałem o swoich przemyśleniach ponieważ jak do tej pory Marynarka milczy a ja miałem różne niewyjaśnione "przypadki" od czasu kiedy zająłem się tą sprawą.


Jak było to do usunięcia jak nie to do dyskusji.[/quote]
Ostatnio edytowano 30.05.07, 16:10 przez Uapa, łącznie edytowano 1 raz
Uapa
Oberleutnant zur See
 
Tonaż: 289.000 BRT

Dołączył(a): 21.04.05, 19:21
Lokalizacja: Alt Stettin

Postprzez driver134 » 30.05.07, 15:55

Ooo.... ku.wa wygląda jak orzeł ciekawe ile lat zajmie go ewentualne wydobycie dziwnie to wygląda jakby wpierw opadł na dno a potem jakaś eksplozja albo sam nie wiem
driver134
Kapitänleutnant
 
Tonaż: 354.000 BRT

Dołączył(a): 12.12.06, 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Kamil Zoszak » 30.05.07, 23:11

Jestem zmuszony To zakomunikować... Jest to jedynie PERFIDNA MYSTYFIKACJA.... Zaraz postaram się jakoś to wam bliżej naświetlić.
Przypomnijcie sobie jak wyglądała kopia obrazu ECHO
NA tym zdjęciu jest to jakoś dokładnie pokazane i sie by nawet zgodziła sylwetka...ALE

Tutaj wrzucę cosik :
Obrazek
Obrazek

Przyjżyjcie się tym dwóm obrazom DOKŁADNIE. Zwróćcie uwagę na Bąbelki i na czarne plamy... Tak tak. Pokrywają się... Ktoś sobie z nas modelarzy i militarystów POLECIAŁ w C.....La :twisted: :twisted:
Kamil Zoszak
Fähnrich zur See
 
Tonaż: 48.000 BRT

Dołączył(a): 13.10.06, 21:19
Lokalizacja: Opole

Postprzez Brodołak » 31.05.07, 06:59

Brak mi słów :evil: :evil: :evil:
Brodołak
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.770.000 BRT

Dołączył(a): 04.01.06, 13:36
Lokalizacja: Piastów

Postprzez Kamil Zoszak » 31.05.07, 08:42

JEstem aktywny na wielu FORACH.... Widziałem reakcję wielu osób na tą MISTYFIKACJĘ... Jest ktoś może z TRÓJMIASTA :?: :?: :?: Zna może ktoś pana o psełdonimie ALBATROS :?: :?: :?: Jeśli tak to proszę mu uczciwie powiedzieć że w najbliższym czasie odwiedzi oddział ortopedi najbliższego szpitala :evil:
Kamil Zoszak
Fähnrich zur See
 
Tonaż: 48.000 BRT

Dołączył(a): 13.10.06, 21:19
Lokalizacja: Opole

Postprzez Brodołak » 31.05.07, 08:58

Ja bym go zgodnie ze starym obyczajem przeciągnął pod kilem :twisted:
Brodołak
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.770.000 BRT

Dołączył(a): 04.01.06, 13:36
Lokalizacja: Piastów

Postprzez driver134 » 01.06.07, 21:01

Szkoda ja bym takiemu nogi i rece połamał
driver134
Kapitänleutnant
 
Tonaż: 354.000 BRT

Dołączył(a): 12.12.06, 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Brodołak » 02.06.07, 09:54

Lepiej skończmy te groźby bo jeszcze nas ten "żartowniś" oskarży bo groźby są w tym kraju podajże karalne :wink:
Brodołak
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.770.000 BRT

Dołączył(a): 04.01.06, 13:36
Lokalizacja: Piastów

Postprzez Kamil Zoszak » 02.06.07, 11:54

Najlepiej bedzie zamknąć TEMAT... :evil:
Niech nic złego się już na tym forum nie dzieje... 8)
Kamil Zoszak
Fähnrich zur See
 
Tonaż: 48.000 BRT

Dołączył(a): 13.10.06, 21:19
Lokalizacja: Opole

Postprzez sOnar » 11.08.07, 03:59

Witam. Ech. Takie już psie życie grafika panowie - nie dość że coś robisz, jakąś grafikę - to Ci ją podp......ą i użyją do haniebnego plagiatu...

Muszę z bólem przyznać że niejaki Albatros użył mojej grafiki bezprawnie do swoich celów (czyli ukradł) - i to jeszcze jak ...... nie będę przeklinał.

Nie wiedziałem o tym fakcie, bo nie miałem okazji być na stronie Orła przez ponad pół roku.

Gdy ją jednak odwiedziłem nagle Grom do mnie wyskoczył święcie przekonany że współdziałałem z kolesiem. Na szczęście wszystko się wyjaśniło. Grafika po prostu została skradziona i zretuszowana do skanu z dna w Adobe, Paincie lub Gimpie.... i gdybym to widział - od razu bym zajarzył że użył gość mojej renderu modelu w Virtual Sailorze - bijąc na alarm...

Szkoda gadać. Dosłownie strach pomyśleć co 'polak' może wywinąć własnemu rodakowi - tfu...

Pozdrawiam. sOnar
sOnar
Leutnant zur See
 
Tonaż: 148.000 BRT

Dołączył(a): 26.01.07, 05:02
Lokalizacja: www.wardc.890m.com


Posty: 10 • Strona 1 z 1

Powrót do Nie związane



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości

cron