Rakiety na U-Bootach
Moderatorzy: Jatzoo, Brodołak, ObltzS, SnakeDoc
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Rakiety na U-Bootach
Wit@m wszystkich na forum,
Od jakiegoś czasu nachodzą mnie wątpliwości co do uzbrojenia rakietowego używanego/testowanego na U-Bootach.
Powszechnie znane są ze zdjęć zainpirowane przez personel HVP doświadczenia z wystrzeliwaniem 30 cm WGr 42 Spr z zanurzonego okrętu, choć i tu pojawiają się wątpliwości. Kiedy zaczęto te strzelania - w maju czy 4 czerwca 1942? Z jakiej głębokości strzelano - 2,5-7 m (Trojca) czy do 12 m (Dornberger)? Ilu wyrzutni sWR 41 użyto - znane są zdjęcia trzech wiszących na dźwigu, ale na okręcie widać tylko dwie, inaczej zamontowane. No i last but not least - jakich rakiet użyto? Dowcip w tym, że 30 cm WGr 42 Spr przyjęta weszła na uzbrojenie w lipcu 1943, czyli ponad rok po próbach na U 511 i nie wiem, czy była w 1942 na tyle dopracowana, żeby użyć jej w strzelaniach podwodnych; natomiast raz czy dwa spotkałem się ze wzmianką o użyciu w testach AD 1942 rakiet 21 cm WGr 42 Spr.
Wg Trojcy testy kontynuowano rok później, być może także na U 511 (i czy to nie wtedy mogły powstać zdjęcia rakiet 30 cm?), wystrzeliwując pociski kalibru 15 cm i długości 180 cm... Czy były to znane skądinąd dedykowane rakiety przeznaczone do strzelań podwodnych?
Jakieś rakiety montowano w Konstancy na U-Bootach typ II, ale tu już jest u Trojcy kompletne zamieszanie - może 8,6 cm Rakete (U 19?), może 21 cm WGr 42 Spr (U 9, U 19, U 24?), może 30 cm WGr 42 Spr (U 9, U 24?) ...
Spotkaliście się może z bliższymi danymi dotyczącymi testów i zastosowania rakiet przeciwlotniczych 8,6 cm na Flak-U-Bootach?
No i jeszcze jedno - projekt U-Boota XXI zakładał podobno pozostawienie jednego pomieszczenia dla rakiet Ursel, które ostatecznie służyło za warsztat - znane są jakieś bliższe szczegóły tego wariantu uzbrojenia?
Dużo pytań, mało odpowiedzi...
Pozdrawiam
Grzesiu
Od jakiegoś czasu nachodzą mnie wątpliwości co do uzbrojenia rakietowego używanego/testowanego na U-Bootach.
Powszechnie znane są ze zdjęć zainpirowane przez personel HVP doświadczenia z wystrzeliwaniem 30 cm WGr 42 Spr z zanurzonego okrętu, choć i tu pojawiają się wątpliwości. Kiedy zaczęto te strzelania - w maju czy 4 czerwca 1942? Z jakiej głębokości strzelano - 2,5-7 m (Trojca) czy do 12 m (Dornberger)? Ilu wyrzutni sWR 41 użyto - znane są zdjęcia trzech wiszących na dźwigu, ale na okręcie widać tylko dwie, inaczej zamontowane. No i last but not least - jakich rakiet użyto? Dowcip w tym, że 30 cm WGr 42 Spr przyjęta weszła na uzbrojenie w lipcu 1943, czyli ponad rok po próbach na U 511 i nie wiem, czy była w 1942 na tyle dopracowana, żeby użyć jej w strzelaniach podwodnych; natomiast raz czy dwa spotkałem się ze wzmianką o użyciu w testach AD 1942 rakiet 21 cm WGr 42 Spr.
Wg Trojcy testy kontynuowano rok później, być może także na U 511 (i czy to nie wtedy mogły powstać zdjęcia rakiet 30 cm?), wystrzeliwując pociski kalibru 15 cm i długości 180 cm... Czy były to znane skądinąd dedykowane rakiety przeznaczone do strzelań podwodnych?
Jakieś rakiety montowano w Konstancy na U-Bootach typ II, ale tu już jest u Trojcy kompletne zamieszanie - może 8,6 cm Rakete (U 19?), może 21 cm WGr 42 Spr (U 9, U 19, U 24?), może 30 cm WGr 42 Spr (U 9, U 24?) ...
Spotkaliście się może z bliższymi danymi dotyczącymi testów i zastosowania rakiet przeciwlotniczych 8,6 cm na Flak-U-Bootach?
No i jeszcze jedno - projekt U-Boota XXI zakładał podobno pozostawienie jednego pomieszczenia dla rakiet Ursel, które ostatecznie służyło za warsztat - znane są jakieś bliższe szczegóły tego wariantu uzbrojenia?
Dużo pytań, mało odpowiedzi...
Pozdrawiam
Grzesiu
- Grzesio
- Tonaż: 5.000 BRT
- Dołączył(a): 13.06.05, 14:02
- Lokalizacja: Warszawa
Witam wszystkich użytkowników.
Zainteresowanych próbami z bronią stromotorową na niemieckich U-bootach 30. Flotylli operującej na Morzu Czarnym odsyłam do lektury artykułu Grzegorza Bukały pt. „Historia operacyjna niemieckich okrętów podwodnych w II wojnie światowej. Typ II B” opublikowanego w magazynie miłośników spraw wojenno-morskich: „Okręty Wojenne”, nr 56 (str. 19-29) oraz nr 58 (str. 27-40), Tarnowskie Góry 2002 – 2003. Poniżej pozwalam sobie zacytować wyjątki ze wspomnianego wyżej artykułu.
Próby z bronią stromotorową na czarnomorskich U-bootach Kriegsmarine
Pod koniec roku 1943 dowództwo 30 Flotylli Okrętów Podwodnych zaczęło na poważnie zastanawiać się nad zwiększeniem siły ognia swoich jednostek, po tym jak dowódca U 18 (por. Fleige), po swoim czwartym patrolu (27.10.-14.11.1943) zwrócił uwagę na możliwość niespodziewanego zaatakowania z morza celów o charakterze militarnym w radzieckich bazach i portach, np. w Poti, Suchumi, Batumi (stojące na redzie jednostki, stocznie, rafinerie, węzły kolejowe itp.) za pomocą pocisków niekonwencjonalnych (nm. neuartige Geschosse). Wraz z pojawieniem się w Konstancy ewakuowanych z Krymu wojsk (operację zakończono 13.05.1944) zwrócono uwagę na wielolufowe moździerze typu Nebelwerfer 42, z których odpalano m.in. pociski odłamkowo – burzące (Sprenggeschoß) o kalibrze 300 mm (długość pocisku 123,6 cm; masa głowicy bojowej w zależności od wersji 45 lub 120 kg). Należy jeszcze nadmienić, że ta niejako „oddolna” inicjatywa zwiększenia siły rażenia nie ma związku z pierwszą – udaną zresztą – w historii próbą odpalenia pocisków rakietowych z głębin morskich, z pokładu U 511, co miało miejsce koło Peenemünde w czerwcu 1942.
Wspomniane próby przeprowadzono na trzech z ogólnej liczby sześciu operujących U-bootów, a mianowicie na:
U 9 – w okresie od 1 do 15 lipca 1944 na U 9 przeprowadzano próby z bronią stromotorową (niem. Werferwaffe). W tym celu poniżej KLW, ale jeszcze powyżej stępki, do obu stron kadłuba naciskotrwałego, pod kątem 45 stopni przyspawano prowadnice do odpalania 6 pocisków rakietowych kal. 300 mm. W czasie prób wykorzystywano pociski rakietowe (nm. Wurfkörper) kal. 300 mm lub tego samego typu lecz kal. 210 mm. Z uwagi na niewielkie wymiary i wyporność okrętu testy nie zakończyły się sukcesem.
U 19 - w dniach 9 – 24 sierpnia przeprowadzono testy z użyciem broni stromotorowej. W tym celu na górnym pokładzie w rejonie kiosku zainstalowano pod kątem 450 sześć wyrzutni rakiet. W czasie prób wykorzystywano pociski rakietowe kalibru 210 mm, odpalane na prawą burtę. Z uwagi na niewielkie wymiary i wyporność okrętu testy nie zakończyły się sukcesem.
U 24 - w dniach 1 – 30 czerwca przeprowadzono próby z bronią stromotorową (patrz U 9 i U 19). W tym celu na wysokości kiosku poniżej KLW do obu stron kadłuba naciskotrwałego okrętu przyspawano w suchym doku w Konstancy pod kątem 450 dwie sześcioprowadnicowe wyrzutnie rakiet. W czasie prób wykorzystywano pociski rakietowe kal. 210 mm lub 300 mm. Z uwagi na niewielkie wymiary i wyporność okrętu testy nie zakończyły się sukcesem.
Bibliografia
- Gerd Enders - „Die 30. U-Flottille im Schwarzen Meer” w Schiff & Zeit 40/1989
- Gerd Enders – „Deutsche U-Boote zum Schwarzen Meer: 1942-1944 – Eine Reise ohne Wiederkehr“, Verlag E. S. Mittler & Sohn GmbH, Hamburg-Berlin-Bonn, 2001
- Rudolf Arendt – „Letzter Befehl: Versenken!“, Ullstein, 2003
Pozdrowienia
Michał
Zainteresowanych próbami z bronią stromotorową na niemieckich U-bootach 30. Flotylli operującej na Morzu Czarnym odsyłam do lektury artykułu Grzegorza Bukały pt. „Historia operacyjna niemieckich okrętów podwodnych w II wojnie światowej. Typ II B” opublikowanego w magazynie miłośników spraw wojenno-morskich: „Okręty Wojenne”, nr 56 (str. 19-29) oraz nr 58 (str. 27-40), Tarnowskie Góry 2002 – 2003. Poniżej pozwalam sobie zacytować wyjątki ze wspomnianego wyżej artykułu.
Próby z bronią stromotorową na czarnomorskich U-bootach Kriegsmarine
Pod koniec roku 1943 dowództwo 30 Flotylli Okrętów Podwodnych zaczęło na poważnie zastanawiać się nad zwiększeniem siły ognia swoich jednostek, po tym jak dowódca U 18 (por. Fleige), po swoim czwartym patrolu (27.10.-14.11.1943) zwrócił uwagę na możliwość niespodziewanego zaatakowania z morza celów o charakterze militarnym w radzieckich bazach i portach, np. w Poti, Suchumi, Batumi (stojące na redzie jednostki, stocznie, rafinerie, węzły kolejowe itp.) za pomocą pocisków niekonwencjonalnych (nm. neuartige Geschosse). Wraz z pojawieniem się w Konstancy ewakuowanych z Krymu wojsk (operację zakończono 13.05.1944) zwrócono uwagę na wielolufowe moździerze typu Nebelwerfer 42, z których odpalano m.in. pociski odłamkowo – burzące (Sprenggeschoß) o kalibrze 300 mm (długość pocisku 123,6 cm; masa głowicy bojowej w zależności od wersji 45 lub 120 kg). Należy jeszcze nadmienić, że ta niejako „oddolna” inicjatywa zwiększenia siły rażenia nie ma związku z pierwszą – udaną zresztą – w historii próbą odpalenia pocisków rakietowych z głębin morskich, z pokładu U 511, co miało miejsce koło Peenemünde w czerwcu 1942.
Wspomniane próby przeprowadzono na trzech z ogólnej liczby sześciu operujących U-bootów, a mianowicie na:
U 9 – w okresie od 1 do 15 lipca 1944 na U 9 przeprowadzano próby z bronią stromotorową (niem. Werferwaffe). W tym celu poniżej KLW, ale jeszcze powyżej stępki, do obu stron kadłuba naciskotrwałego, pod kątem 45 stopni przyspawano prowadnice do odpalania 6 pocisków rakietowych kal. 300 mm. W czasie prób wykorzystywano pociski rakietowe (nm. Wurfkörper) kal. 300 mm lub tego samego typu lecz kal. 210 mm. Z uwagi na niewielkie wymiary i wyporność okrętu testy nie zakończyły się sukcesem.
U 19 - w dniach 9 – 24 sierpnia przeprowadzono testy z użyciem broni stromotorowej. W tym celu na górnym pokładzie w rejonie kiosku zainstalowano pod kątem 450 sześć wyrzutni rakiet. W czasie prób wykorzystywano pociski rakietowe kalibru 210 mm, odpalane na prawą burtę. Z uwagi na niewielkie wymiary i wyporność okrętu testy nie zakończyły się sukcesem.
U 24 - w dniach 1 – 30 czerwca przeprowadzono próby z bronią stromotorową (patrz U 9 i U 19). W tym celu na wysokości kiosku poniżej KLW do obu stron kadłuba naciskotrwałego okrętu przyspawano w suchym doku w Konstancy pod kątem 450 dwie sześcioprowadnicowe wyrzutnie rakiet. W czasie prób wykorzystywano pociski rakietowe kal. 210 mm lub 300 mm. Z uwagi na niewielkie wymiary i wyporność okrętu testy nie zakończyły się sukcesem.
Bibliografia
- Gerd Enders - „Die 30. U-Flottille im Schwarzen Meer” w Schiff & Zeit 40/1989
- Gerd Enders – „Deutsche U-Boote zum Schwarzen Meer: 1942-1944 – Eine Reise ohne Wiederkehr“, Verlag E. S. Mittler & Sohn GmbH, Hamburg-Berlin-Bonn, 2001
- Rudolf Arendt – „Letzter Befehl: Versenken!“, Ullstein, 2003
Pozdrowienia
Michał
- Glasisch
- Tonaż: 191.000 BRT
- Dołączył(a): 15.06.05, 19:56
- Lokalizacja: Bytom
Na sam początek - widzę Grzesio, że opierasz się na Trojcy - a 'machnął' się on, i zamiast U-511 ma być U-551
Testy przeprowadzano od 31 maja do 5 czerwca 42 roku
Tylko ostatnia próba została wykonana z zanurzenia - w tym przypadku peryskopowego, czyli z 12 metrów.
Podczas testów używano eksperymentalnej (jeszcze wtedy) wersji WGr 42 Spr
Testy takie były przeprowadzane na U-441 - jednak ich wynik był niezadowalający, i dalszych zaniechano. Ogólnie polegało to na wystrzeleniu w kierunku samolotu rakiety, która za sobą ciągnęła linkę, która w przypadku pudła miała być ostatnią szansą na utrudnienie życia lotnikowi - coś takiego chyba mogło jedynie w teorii zadziałać
Kolejne testy przeprowadzano na U-986 oraz jeszcze jednym bliżej nie zidentyfikowanym U-Boocie - tym razem jednak zamiast celować w samolot, okręt był wyposażony w 30 rakiet umieszczonych naokoło kiosku, które mogły być odpalane grupowo (były podzielone na sektory). Metoda która raczej też mogła się sprawdzić jedynie w teorii.
Jako pomieszczenie warsztatowe służył ostatni rufowy przedział - ale gdzie tam miałaby być możliwość połączenia go z projektem Ursel..?
Kiedy zaczęto te strzelania - w maju czy 4 czerwca 1942?
Testy przeprowadzano od 31 maja do 5 czerwca 42 roku
Z jakiej głębokości strzelano
Tylko ostatnia próba została wykonana z zanurzenia - w tym przypadku peryskopowego, czyli z 12 metrów.
No i last but not least - jakich rakiet użyto? Dowcip w tym, że 30 cm WGr 42 Spr przyjęta weszła na uzbrojenie w lipcu 1943
Podczas testów używano eksperymentalnej (jeszcze wtedy) wersji WGr 42 Spr
Spotkaliście się może z bliższymi danymi dotyczącymi testów i zastosowania rakiet przeciwlotniczych 8,6 cm na Flak-U-Bootach?
Testy takie były przeprowadzane na U-441 - jednak ich wynik był niezadowalający, i dalszych zaniechano. Ogólnie polegało to na wystrzeleniu w kierunku samolotu rakiety, która za sobą ciągnęła linkę, która w przypadku pudła miała być ostatnią szansą na utrudnienie życia lotnikowi - coś takiego chyba mogło jedynie w teorii zadziałać
Kolejne testy przeprowadzano na U-986 oraz jeszcze jednym bliżej nie zidentyfikowanym U-Boocie - tym razem jednak zamiast celować w samolot, okręt był wyposażony w 30 rakiet umieszczonych naokoło kiosku, które mogły być odpalane grupowo (były podzielone na sektory). Metoda która raczej też mogła się sprawdzić jedynie w teorii.
projekt U-Boota XXI zakładał podobno pozostawienie jednego pomieszczenia dla rakiet Ursel, które ostatecznie służyło za warsztat
Jako pomieszczenie warsztatowe służył ostatni rufowy przedział - ale gdzie tam miałaby być możliwość połączenia go z projektem Ursel..?
- Jatzoo
- Grossadmiral
- Tonaż: 2.353.000 BRT
- Dołączył(a): 22.08.02, 15:03
Witam,
Próby, o których mowa przeprowadzono jednak na U 511. U 551 poszedł na dno w dniu 23.03.1941 r. z całą załogą, a U 511 sprzedany został 16.04.1943 Japonii (RO 500). Wspomniane próby przeprowadzono natomiast koło Peenemünde w roku 1942. Informacje za www.uboat.net
Pozdrowienia
Michał
Próby, o których mowa przeprowadzono jednak na U 511. U 551 poszedł na dno w dniu 23.03.1941 r. z całą załogą, a U 511 sprzedany został 16.04.1943 Japonii (RO 500). Wspomniane próby przeprowadzono natomiast koło Peenemünde w roku 1942. Informacje za www.uboat.net
Pozdrowienia
Michał
- Glasisch
- Tonaż: 191.000 BRT
- Dołączył(a): 15.06.05, 19:56
- Lokalizacja: Bytom
Hai,
Dzięki za wyjaśnienia.
A tak, opieram się na Trojcy , z braku lepszych pomysłów - jako że U-Booty znajdują się zdecydowanie na skraju moich zainteresowań (T. ma w każdym razie więcej rozbieżności między tekstem, a podpisami pod obrazkami).
Przy okazji chciałbym zwrócić uwagę na kilka drobnych potknięć p. Bukały - pocisk 30 cm WGr 42 Spr budowany był (w przeciwieństwie do wcześniejszych 28/32 cm Wk) z tylko jedną głowicą, jak sama nazwa wskazuje - burzącą; ważyła ona 66,3 kg i zawierała 45 kg materiału wybuchowego, natomiast cały pocisk miał masę 127 kg. Trudno też nazwać wyrzutnię NbW 42 wielolufową, bo luf nie miała - była to sześcioprowadnicowa wyrzutnia koszowa, bardzo podobna do 30 cm R-Werfer 56 znajdującej się dziś w MWP z Warszawie.
No tak, T. pisze dokładnie odwrotnie, choć w ogóle mało się zgadza - w czerwcu 1943 próby na U 984 i 994, a w 1944 zainstalowanie rakiet na m.in. U 441. Tym niemniej rakiety zaporowe, jako taka czy inna alternatywa dla balonów zaporowych były w tym czasie używane - Niemcy mieli przynajmniej 4 typy różnych kalibrów na etapie co najmniej testów operacyjnych, używali ich także Anglicy w opl Londynu.
A czy są jakieś wieści o podwodnych próbach rakietowych na Bałtyku w 1943 roku?
Pozdrawiam
Grzesiu
Dzięki za wyjaśnienia.
A tak, opieram się na Trojcy , z braku lepszych pomysłów - jako że U-Booty znajdują się zdecydowanie na skraju moich zainteresowań (T. ma w każdym razie więcej rozbieżności między tekstem, a podpisami pod obrazkami).
Przy okazji chciałbym zwrócić uwagę na kilka drobnych potknięć p. Bukały - pocisk 30 cm WGr 42 Spr budowany był (w przeciwieństwie do wcześniejszych 28/32 cm Wk) z tylko jedną głowicą, jak sama nazwa wskazuje - burzącą; ważyła ona 66,3 kg i zawierała 45 kg materiału wybuchowego, natomiast cały pocisk miał masę 127 kg. Trudno też nazwać wyrzutnię NbW 42 wielolufową, bo luf nie miała - była to sześcioprowadnicowa wyrzutnia koszowa, bardzo podobna do 30 cm R-Werfer 56 znajdującej się dziś w MWP z Warszawie.
Testy takie były przeprowadzane na U-441 - jednak ich wynik był niezadowalający, i dalszych zaniechano. Ogólnie polegało to na wystrzeleniu w kierunku samolotu rakiety, która za sobą ciągnęła linkę, która w przypadku pudła miała być ostatnią szansą na utrudnienie życia lotnikowi - coś takiego chyba mogło jedynie w teorii zadziałać icon_wink.gif
Kolejne testy przeprowadzano na U-986 oraz jeszcze jednym bliżej nie zidentyfikowanym U-Boocie - tym razem jednak zamiast celować w samolot, okręt był wyposażony w 30 rakiet umieszczonych naokoło kiosku, które mogły być odpalane grupowo (były podzielone na sektory). Metoda która raczej też mogła się sprawdzić jedynie w teorii.
No tak, T. pisze dokładnie odwrotnie, choć w ogóle mało się zgadza - w czerwcu 1943 próby na U 984 i 994, a w 1944 zainstalowanie rakiet na m.in. U 441. Tym niemniej rakiety zaporowe, jako taka czy inna alternatywa dla balonów zaporowych były w tym czasie używane - Niemcy mieli przynajmniej 4 typy różnych kalibrów na etapie co najmniej testów operacyjnych, używali ich także Anglicy w opl Londynu.
A czy są jakieś wieści o podwodnych próbach rakietowych na Bałtyku w 1943 roku?
Pozdrawiam
Grzesiu
- Grzesio
- Tonaż: 5.000 BRT
- Dołączył(a): 13.06.05, 14:02
- Lokalizacja: Warszawa
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości