Chiński okręt podwodny zderzył się z "Johnem McCainem"
Moderatorzy: Jatzoo, Brodołak, ObltzS
Posty: 3
• Strona 1 z 1
Chiński okręt podwodny zderzył się z "Johnem McCainem"
Amerykańska armia poinformowała, że w pobliżu Filipin doszło do "przypadkowego pojedynku", gdy chiński okręt podwodny zderzył się z podwodnym sonarem, holowanym przez amerykański niszczyciel USS "John McCain" ? czytamy w serwisie CNN.
W wyniku wypadku został uszkodzony holowany przez okręt sonar, który ma za zadanie wykrywać podwodne dźwięki.
Do incydentu doszło w Zatoce Subic w pobliżu wybrzeża Filipin. Źródła w armii nie potwierdzają, czy Amerykanie zdawali sobie sprawę z faktu, iż płynie za nimi chiński okręt podowdny. Amerykańska marynarka wojenna oświadczyła tylko, że nie uważa by incydent był wynikiem celowego działania ze strony Chińczyków.
Amerykanie wcześniej wielokrotnie narzekali na chińskie jednostki pływające, twierdząc że miały one z rozmysłem przeszkadzać jednostkom amerykańskim za każdym razem, gdy wpływały one na wody znajdujące się w pobliżu Chin ? czytamy w serwisie CNN.
Tłumaczenie: Onet.pl
W wyniku wypadku został uszkodzony holowany przez okręt sonar, który ma za zadanie wykrywać podwodne dźwięki.
Do incydentu doszło w Zatoce Subic w pobliżu wybrzeża Filipin. Źródła w armii nie potwierdzają, czy Amerykanie zdawali sobie sprawę z faktu, iż płynie za nimi chiński okręt podowdny. Amerykańska marynarka wojenna oświadczyła tylko, że nie uważa by incydent był wynikiem celowego działania ze strony Chińczyków.
Amerykanie wcześniej wielokrotnie narzekali na chińskie jednostki pływające, twierdząc że miały one z rozmysłem przeszkadzać jednostkom amerykańskim za każdym razem, gdy wpływały one na wody znajdujące się w pobliżu Chin ? czytamy w serwisie CNN.
Tłumaczenie: Onet.pl
- Jatzoo
- Grossadmiral
- Tonaż: 2.353.000 BRT
- Dołączył(a): 22.08.02, 15:03
Re: Chiński okręt podwodny zderzył się z "Johnem McCainem"
Witam !
A czegóż to ci Yankesi znowu szukają na wodach okalających Chiny od strony południowo-wschodniej ? za czym węszą, co próbują rejestrować, jaki mają cel ? Bo to chyba nie był rejs turystyczny amerykańskiego niszczyciela ...
A zdawali sobie sprawę ... wątpliwe. Jednak po takim fakcie trudno do prasy podać inny komunikat, bo przecież wyszło się na tzw. ?głupa? - podobnie kilka lat temu Rosjanie zagrywali sobie z Yankesami na M. Śródziemnym, a okrętem tym, który tygodniami ich śledził [o czym Amerykańce nie wiedzieli] był osławiony ?Kursk? ...
To tak, jakby Yankesi użalali się przed światem, dlaczego ta cała marynarka wojenna ChRL jest tak mobilna, sprawna i szybka w działaniu, że nie odpuści sobie pływania w towarzystwie Amerykańców, gdziekolwiek by nie pojawili się ze swoimi okrętami w pobliżu ich wód terytorialnych ? po tylu latach powinni się wreszcie w tym rejonie przyzwyczaić do swoich ?cieni?, którzy m. in. oprócz patrzenia na amerykańskie łapy dbają w końcu także o ich bezpieczeństwo, to przecież miło pływać po bezkresnych morzach ze świadomością tego, że w przypadku nagłych, nieprzewidzianych zdarzeń [a takich na morzu nie brakuje] jest ktoś, kto zawsze może szybko udzielić pomocy i podjąć na pokład, serwując na rozgrzewkę prawdziwą, oryginalną chińską herbatę ...
http://wiadomosci.onet.pl/1989208,441,item.html
A czegóż to ci Yankesi znowu szukają na wodach okalających Chiny od strony południowo-wschodniej ? za czym węszą, co próbują rejestrować, jaki mają cel ? Bo to chyba nie był rejs turystyczny amerykańskiego niszczyciela ...
Źródła w armii nie potwierdzają, czy Amerykanie zdawali sobie sprawę z faktu, iż płynie za nimi chiński okręt podwodny. Amerykańska marynarka wojenna oświadczyła tylko, że nie uważa by incydent był wynikiem celowego działania ze strony Chińczyków.
A zdawali sobie sprawę ... wątpliwe. Jednak po takim fakcie trudno do prasy podać inny komunikat, bo przecież wyszło się na tzw. ?głupa? - podobnie kilka lat temu Rosjanie zagrywali sobie z Yankesami na M. Śródziemnym, a okrętem tym, który tygodniami ich śledził [o czym Amerykańce nie wiedzieli] był osławiony ?Kursk? ...
Amerykanie wcześniej wielokrotnie narzekali na chińskie jednostki pływające, twierdząc że miały one z rozmysłem przeszkadzać jednostkom amerykańskim za każdym razem, gdy wpływały one na wody znajdujące się w pobliżu Chin ? czytamy w serwisie CNN.
To tak, jakby Yankesi użalali się przed światem, dlaczego ta cała marynarka wojenna ChRL jest tak mobilna, sprawna i szybka w działaniu, że nie odpuści sobie pływania w towarzystwie Amerykańców, gdziekolwiek by nie pojawili się ze swoimi okrętami w pobliżu ich wód terytorialnych ? po tylu latach powinni się wreszcie w tym rejonie przyzwyczaić do swoich ?cieni?, którzy m. in. oprócz patrzenia na amerykańskie łapy dbają w końcu także o ich bezpieczeństwo, to przecież miło pływać po bezkresnych morzach ze świadomością tego, że w przypadku nagłych, nieprzewidzianych zdarzeń [a takich na morzu nie brakuje] jest ktoś, kto zawsze może szybko udzielić pomocy i podjąć na pokład, serwując na rozgrzewkę prawdziwą, oryginalną chińską herbatę ...
http://wiadomosci.onet.pl/1989208,441,item.html
- ObltzS
- Admiral
- Tonaż: 1.727.000 BRT
- Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
- Lokalizacja: Polska południowa
Re: Chiński okręt podwodny zderzył się z "Johnem McCainem"
Witam !
http://wiadomosci.onet.pl/1993537,12,item.html
Amerykańce, zanim zrobili burdel w Iraku, także przed całym światem zarzekali się i przekonywali wszystkich, jakie to arsenały różnorakiej broni mają się znajdować w tym kraju ... podobnie teraz, nic nie jest oparte na żadnych dowodach ani pewnikach ...
http://wiadomosci.onet.pl/1993537,12,item.html
Amerykańce, zanim zrobili burdel w Iraku, także przed całym światem zarzekali się i przekonywali wszystkich, jakie to arsenały różnorakiej broni mają się znajdować w tym kraju ... podobnie teraz, nic nie jest oparte na żadnych dowodach ani pewnikach ...
- ObltzS
- Admiral
- Tonaż: 1.727.000 BRT
- Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
- Lokalizacja: Polska południowa
Posty: 3
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości