1. Skip to Menu
  2. Skip to Content
  3. Skip to Footer>
  • Tytuł:
    German U-Boat Type XXI
  • Data utworzenia:
    05.01.2004
  • Autor:
    Siegfried Breyer
  • Autor recenzji:
    Jatzoo
  • Wydawca:
    Schiffer Publishing, Atglen 1999
  • ISBN:
    978-0764307874
  • Okładka:
    Miękka
  • Liczba stron:
    49
  • Ocena recenzenta:
    3
  • Ocena czytelników:
    (1 głos)

Publikacja ta przedstawia krótki zarys historii związanej z powstaniem i rozwojem jednostek Typu XXI. Jak wiemy, U-Booty tego typu były najbardziej zaawansowanymi technicznie okrętami podwodnymi Drugiej Wojny Światowej, które zdecydowanie wyprzedzały okres w którym powstały. Zostało to potwierdzone zaraz po wojnie, kiedy to zaczęły powstawać kolejne generacje okrętów podwodnych wywodzących się (a raczej czerpiących pełnymi garściami) z technologii opracowanej przez niemieckich specjalistów. Wcześniejsze wprowadzenie do służby jednostek tego typu mogło odmienić koleje wojny - a na pewno przedłużyć ją o kolejne kilka długich lat.

Książka zawiera dokładną historię powstania jednostek Typu XXI. Charakteryzuje zawartą w okręcie nową na ówczesne czasy technologię oraz opisuje poszczególne sekcje, z której "składany" był później w stoczni okręt. Nie zabrakło również rozdziału poświęconego wykorzystaniu U-Bootów tego typu w podwodnej wojnie Dönitza.

Incydent, który wydarzył się w maju 1945 roku najlepiej charakteryzował potencjał nowych U-Bootów. U-2511 pod dowództwem Korvettenkapitäna Adalberta Schnee wypłynął końcem kwietnia z bazy Bergen w Norwegii na kolejny patrol bojowy. Dzień później na wodach przybrzeżnych Wielkiej Brytanii zostaje zauważony przez grupę brytyjskich okrętów zwalczania okrętów podwodnych. Chociaż okręty namierzyły zanurzonego U-Boota, ten bez problemów na dużej głębokości i z dużą podwodną prędkością umyka prześladowcom. Cztery dni później - dokładnie 4 maja - Schnee zauważa brytyjską grupę okrętów wojennych z krążownikiem Norfolk na czele, chronionym przez liczne niszczyciele płynące w pobliżu. Wykorzystując ponownie możliwość zejścia na dużą głębokość oraz dzięki nowym doskonałym szumonamiernikom bez problemu przepływa pod eskortującymi jednostkami, i wykonuje perfekcyjny "treningowy" strzał torpedowy do krążownika. Następnie, nie wykryty odpływa do Norwegii, gdzie zgodnie z rozkazem ma się poddać.

Chociaż książka zawiera tabele przedstawiającą gdzie, i jaki U-Boot Typu XXI został zbudowany i zwodowany, to dokuczliwym jednak jest prawie całkowity brak jakichkolwiek schematów i planów jednostki. Wyklucza to niestety wykorzystanie tej publikacji przez modelarzy pragnących zbudować wierną replikę jednostki Typu XXI.