Podwodny pocisk rakietowy
Moderatorzy: Jatzoo, Brodołak, ObltzS, SnakeDoc
Posty: 27
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Podwodny pocisk rakietowy
Witam !
W minioną sobotę [10.12.'05] kanał Discovery Civilisation ok. godz. 16,00 nadał godzinny film poświęcony produkowaniu i wykorzystywaniu przez nazistów sfałszowanych brytyjskich funtów, które w czasie II w. ś. zostały wprowadzone do obiegu. Z pieniędzy tych - wg autorów filmu - miały być finansowane m. inn. badania nowych broni w III Rzeszy. I tu pojawił się najciekawszy fragment i wzmianka w tym filmie - twierdzono, że tymi pieniędzmi finansowano program badań nad podwodnym pociskiem rakietowym [coś na wzór podwodnego V-1, ale o znacznie mniejszych gabarytach]. Autorzy filmu stwierdzili wręcz, iż odbyła się tylko jedna próba odpalenia takiego pocisku z zanurzonego U-Boota i próba ta odbyła się na Bałtyku. Nie podano [niestety] ani nr taktycznego tego U-Boota, ani czasu przeprowadzonej próby [miesiąc, rok ?] ani też nie podano [a to byłyby chyba za duże wymagania] z jakiej głębokości przeprowadzono tę próbę. Komentarz autorski filmu ograniczył się do tego, iż okręt ten o mało się nie rozleciał po tej próbie i na tym etapie zaniechano dalszych prac, a pierwsze udane odpalenie spod wody takiego pocisku przeprowadzili Amerykanie niecałe 20 lat później [rakiety typu Trident, Polaris czy Tomahawk].
Próbowałem w ramówce internetowej tego kanału odnaleźć tytuł tego filmu, ale była tam zamieszczona tylko taka uwaga : Sorry, No Listings were found for this day. W programie gazetowym TV [wg To & Owo] o tym czasie miał być wyświetlany film o diamentach, czyli jeszcze całkiem coś innego. Nie znam niestety prawdziwego tytułu tego programu.
Wobec tego mam pytanie : czy Koledzy Forumowicze spotkali się z tym zagadnieniem w czasie swoich poszukiwań różnych informacji o U-Bootach, czy też podaną informację w tym filmie należy traktować jako tzw. fantasmagorię, autorów filmu mającą uatrakcyjnić treść filmu i uczynić go w oczach widza bardziej wiarygodnym ?
A swoją drogą, jak niedawno pisał Kol. Tobruk, nie można Niemcom odmówić pomysłowości w dziedzinie nowatorskich rozwiązań i nowych możliwości wykorzystania o.p. : gumowe okładziny kadłubów, projekty instalowania wyrzutni małych pocisków odpalanych z położenia nawodnego [ataki miast wschodniego wybrzeża USA] a teraz jeszcze te pociski rakietowe odpalane spod wody ...
W minioną sobotę [10.12.'05] kanał Discovery Civilisation ok. godz. 16,00 nadał godzinny film poświęcony produkowaniu i wykorzystywaniu przez nazistów sfałszowanych brytyjskich funtów, które w czasie II w. ś. zostały wprowadzone do obiegu. Z pieniędzy tych - wg autorów filmu - miały być finansowane m. inn. badania nowych broni w III Rzeszy. I tu pojawił się najciekawszy fragment i wzmianka w tym filmie - twierdzono, że tymi pieniędzmi finansowano program badań nad podwodnym pociskiem rakietowym [coś na wzór podwodnego V-1, ale o znacznie mniejszych gabarytach]. Autorzy filmu stwierdzili wręcz, iż odbyła się tylko jedna próba odpalenia takiego pocisku z zanurzonego U-Boota i próba ta odbyła się na Bałtyku. Nie podano [niestety] ani nr taktycznego tego U-Boota, ani czasu przeprowadzonej próby [miesiąc, rok ?] ani też nie podano [a to byłyby chyba za duże wymagania] z jakiej głębokości przeprowadzono tę próbę. Komentarz autorski filmu ograniczył się do tego, iż okręt ten o mało się nie rozleciał po tej próbie i na tym etapie zaniechano dalszych prac, a pierwsze udane odpalenie spod wody takiego pocisku przeprowadzili Amerykanie niecałe 20 lat później [rakiety typu Trident, Polaris czy Tomahawk].
Próbowałem w ramówce internetowej tego kanału odnaleźć tytuł tego filmu, ale była tam zamieszczona tylko taka uwaga : Sorry, No Listings were found for this day. W programie gazetowym TV [wg To & Owo] o tym czasie miał być wyświetlany film o diamentach, czyli jeszcze całkiem coś innego. Nie znam niestety prawdziwego tytułu tego programu.
Wobec tego mam pytanie : czy Koledzy Forumowicze spotkali się z tym zagadnieniem w czasie swoich poszukiwań różnych informacji o U-Bootach, czy też podaną informację w tym filmie należy traktować jako tzw. fantasmagorię, autorów filmu mającą uatrakcyjnić treść filmu i uczynić go w oczach widza bardziej wiarygodnym ?
A swoją drogą, jak niedawno pisał Kol. Tobruk, nie można Niemcom odmówić pomysłowości w dziedzinie nowatorskich rozwiązań i nowych możliwości wykorzystania o.p. : gumowe okładziny kadłubów, projekty instalowania wyrzutni małych pocisków odpalanych z położenia nawodnego [ataki miast wschodniego wybrzeża USA] a teraz jeszcze te pociski rakietowe odpalane spod wody ...
- ObltzS
- Admiral
- Tonaż: 1.727.000 BRT
- Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
- Lokalizacja: Polska południowa
Czy przypadkiem nie chodzi o testy z udziałem U-511?
(http://www.ubootwaffe.pl/artykuly/seewolf.html)
(http://www.ubootwaffe.pl/artykuly/seewolf.html)
- Jatzoo
- Grossadmiral
- Tonaż: 2.353.000 BRT
- Dołączył(a): 22.08.02, 15:03
Re: Podwodny pocisk rakietowy
ObltzS napisał(a): projekty instalowania wyrzutni małych pocisków odpalanych z położenia nawodnego [ataki miast wschodniego wybrzeża USA] a teraz jeszcze te pociski rakietowe odpalane spod wody ...
"małe pociski", czyli rakiety - to pewnie chodzi o U 511, tylko dlaczego odpalane z poł. nawodnego? i raczej nie do ataków miast. Naziemnych rakiet Niemcy używali już "regularnie", ale szczegółów z pamięci nie potrafię podać. Może ten materiał filmowy dotyczył holowanych wyrzutni, co pasuje do ataku na miasta
- tobruk
- Kapitän zur See
- Tonaż: 817.000 BRT
- Dołączył(a): 18.11.03, 00:03
- Lokalizacja: lubuskie
Podwodny pocisk rakietowy
Witam !
Niestety nie mogę potwierdzić przypuszczeń Kolegów, ponieważ komentarz filmu nie wymieniał nr taktycznego U-Boota oraz jego typu. Przedstawiono jedynie [w materiale filmowym] schematyczną planszę z wyrzutnią [silosem] wbudowaną w kadłub okrętu przed kioskiem [podobnie jak tzw. szachty minowe na typie X B] ale odchyloną od pionu o ok 45 st. w kierunku dziobu i oczywiście wylotem skierowanym ku dziobowi okrętu. To był cały materiał filmowy oraz komentarz zamieszczony do tego powyżej. Zakładam, że autorzy filmu nie zadali sobie trudu, by sprawdzić te fakty lub poszukać dokładnie a przedstawiona przez nich wersja jest prawdopodobnie bardzo dowolna i niezwykle ogólnikowa a sama plansza z owym schematem usytuowania rzekomej wyrzutni mogła powstać na bazie owych ogólnych wyobrażeń.
Niestety nie mogę potwierdzić przypuszczeń Kolegów, ponieważ komentarz filmu nie wymieniał nr taktycznego U-Boota oraz jego typu. Przedstawiono jedynie [w materiale filmowym] schematyczną planszę z wyrzutnią [silosem] wbudowaną w kadłub okrętu przed kioskiem [podobnie jak tzw. szachty minowe na typie X B] ale odchyloną od pionu o ok 45 st. w kierunku dziobu i oczywiście wylotem skierowanym ku dziobowi okrętu. To był cały materiał filmowy oraz komentarz zamieszczony do tego powyżej. Zakładam, że autorzy filmu nie zadali sobie trudu, by sprawdzić te fakty lub poszukać dokładnie a przedstawiona przez nich wersja jest prawdopodobnie bardzo dowolna i niezwykle ogólnikowa a sama plansza z owym schematem usytuowania rzekomej wyrzutni mogła powstać na bazie owych ogólnych wyobrażeń.
- ObltzS
- Admiral
- Tonaż: 1.727.000 BRT
- Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
- Lokalizacja: Polska południowa
Podwodny pocisk rakietowy
Witam !
W dn. wczorajszym [20.12.'04, godz. ok. 16] na kanale Discovery Civilisation powtórzono film o fałszerstwie brytyjskich funtów : "Tajemnice jeziora Toplitz". Niestety ramówka w gazetach z programami [To & Owo] podawała na ten czas emisję zupełnie innego programu, a w tzw. ramówce internetowej tylko taka informacja :
"Nasi widzowie są prawdopodobnie świadomi problemów technicznych ostatnio występujących na naszych kanałach. Jest nam niezmiernie przykro, że chwilowo nie mogą Państwo oglądać swoich ulubionych programów i jednocześnie zapewniamy, że robimy wszystko, co w naszej mocy, by rozwiązać te problemy. Nasze programy są już nadawane bez usterek, jednak przez najbliższe tygodnie mogą wystąpić zmiany w dotychczasowych ramówkach. Mamy ogromną nadzieję, że w tym czasie zostaniecie Państwo z nami."
Trudno w takiej sytuacji podawać i zamieszczać informacje o ciekawych programach, związanych chociażby fragmentarycznie z U-Bootawaffe, a domyślam się, że spora część naszych Kolegów z zainteresowaniem obejrzałaby ten materiał, ale sama stacja [DC] nie jest pewna co w danym dniu i o danym czasie wyemituje. O "trafieniu" na ten materiał zadecydował więc tylko przypadek.
Przypadek sprawił, że ponownie obejrzałem ten ciekawy materiał [ale uzbrojony w przyrządy do pisania, by zanotować ciekawsze fragmenty], a oto nowe informacje :
- film przedstawia tajemnice austriackiego jeziora Toplitz [zatopione skrzynie z fałszywymi banknotami oraz elementami uzbrojenia projektowanymi dla U-Bootów],
- mowa w nim o tzw. Instytucie Badawczym Kriegsmarine, który miał znajdować się gdzieś niedaleko [nie podano w filmie nazwy tej miejscowości], a w którym m. in. testowano prototyp urządzenia [wyrzutni rakietowej] do podwodnego odpalania pocisku rakietowego, które to urządzenia miały być wg planów instalowane na U-Bootach, jedna próba taka odbyła się w rzeczywistości na M. Bałtyckim [wg komentarza w filmie],
- planami takich pocisków, ich napędem rakietowym oraz możliwością ich ewentualnego instalowania na U-Bootach miał w 1944 osobiście bardzo interesować się sam głównodowodzący w tym czasie Kriegsmarine Großadmiral K. Dönitz [wg komentarza podanego w filmie], ale ona sam w swoich wspomnieniach [K. Dönitz, 10 lat I 20 dni, Wspomnienia 1935 - 1945, Finna, Gdańsk 2001] ani razu nie porusza kwestie związane z takim tematem [pociski o napędzie rakietowym odpalane z U-Boota z położenia podwodnego]
- wg informacji zawartych w filmie plany tych wyrzutni znajdują się obecnie w archiwach Royal Navy w Wlk. Brytanii [film prezentował oryginalne dokumenty jak obliczenia trajektorii lotu pocisku, oraz schemat i plany wyrzutni, co potwierdzałoby istnienie w rzeczywistości takich dokumentów],
- w jez. Toplitz odnaleziono i sfilmowano pozostałości pocisków oraz fragmenty prototypu wyrzutni,
- w oparciu o plany tych wyrzutni [obliczenia, wstępna dokumentacja techniczna] Amerykanie skonstruowali swój pocisk rakietowy odpalany spod wody z okrętu podwodnego o nazwie POLARIS [takie informacje podaje treść filmu],
- oryginalny tytuł filmu : "MYSTERY OF LAKE TOPLITZ", producent : kanał Dicovery Civilisation, rok produkcji 2003.
W dn. wczorajszym [20.12.'04, godz. ok. 16] na kanale Discovery Civilisation powtórzono film o fałszerstwie brytyjskich funtów : "Tajemnice jeziora Toplitz". Niestety ramówka w gazetach z programami [To & Owo] podawała na ten czas emisję zupełnie innego programu, a w tzw. ramówce internetowej tylko taka informacja :
"Nasi widzowie są prawdopodobnie świadomi problemów technicznych ostatnio występujących na naszych kanałach. Jest nam niezmiernie przykro, że chwilowo nie mogą Państwo oglądać swoich ulubionych programów i jednocześnie zapewniamy, że robimy wszystko, co w naszej mocy, by rozwiązać te problemy. Nasze programy są już nadawane bez usterek, jednak przez najbliższe tygodnie mogą wystąpić zmiany w dotychczasowych ramówkach. Mamy ogromną nadzieję, że w tym czasie zostaniecie Państwo z nami."
Trudno w takiej sytuacji podawać i zamieszczać informacje o ciekawych programach, związanych chociażby fragmentarycznie z U-Bootawaffe, a domyślam się, że spora część naszych Kolegów z zainteresowaniem obejrzałaby ten materiał, ale sama stacja [DC] nie jest pewna co w danym dniu i o danym czasie wyemituje. O "trafieniu" na ten materiał zadecydował więc tylko przypadek.
Przypadek sprawił, że ponownie obejrzałem ten ciekawy materiał [ale uzbrojony w przyrządy do pisania, by zanotować ciekawsze fragmenty], a oto nowe informacje :
- film przedstawia tajemnice austriackiego jeziora Toplitz [zatopione skrzynie z fałszywymi banknotami oraz elementami uzbrojenia projektowanymi dla U-Bootów],
- mowa w nim o tzw. Instytucie Badawczym Kriegsmarine, który miał znajdować się gdzieś niedaleko [nie podano w filmie nazwy tej miejscowości], a w którym m. in. testowano prototyp urządzenia [wyrzutni rakietowej] do podwodnego odpalania pocisku rakietowego, które to urządzenia miały być wg planów instalowane na U-Bootach, jedna próba taka odbyła się w rzeczywistości na M. Bałtyckim [wg komentarza w filmie],
- planami takich pocisków, ich napędem rakietowym oraz możliwością ich ewentualnego instalowania na U-Bootach miał w 1944 osobiście bardzo interesować się sam głównodowodzący w tym czasie Kriegsmarine Großadmiral K. Dönitz [wg komentarza podanego w filmie], ale ona sam w swoich wspomnieniach [K. Dönitz, 10 lat I 20 dni, Wspomnienia 1935 - 1945, Finna, Gdańsk 2001] ani razu nie porusza kwestie związane z takim tematem [pociski o napędzie rakietowym odpalane z U-Boota z położenia podwodnego]
- wg informacji zawartych w filmie plany tych wyrzutni znajdują się obecnie w archiwach Royal Navy w Wlk. Brytanii [film prezentował oryginalne dokumenty jak obliczenia trajektorii lotu pocisku, oraz schemat i plany wyrzutni, co potwierdzałoby istnienie w rzeczywistości takich dokumentów],
- w jez. Toplitz odnaleziono i sfilmowano pozostałości pocisków oraz fragmenty prototypu wyrzutni,
- w oparciu o plany tych wyrzutni [obliczenia, wstępna dokumentacja techniczna] Amerykanie skonstruowali swój pocisk rakietowy odpalany spod wody z okrętu podwodnego o nazwie POLARIS [takie informacje podaje treść filmu],
- oryginalny tytuł filmu : "MYSTERY OF LAKE TOPLITZ", producent : kanał Dicovery Civilisation, rok produkcji 2003.
- ObltzS
- Admiral
- Tonaż: 1.727.000 BRT
- Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
- Lokalizacja: Polska południowa
Witam
Jakiś czas temu w niemieckiej TV ZDF był program temu poświęcony. Na dnie tego jeziora - nie pamiętam głębokości, ale sporo (60 m ?) - są pozostałości po elementach konstrukcji wyrzutni. Chodzi o prace przeniesione znad Bałtyku (U 511) w końcu wojny. Jest to trudnodostępne miejsce więc w ostatnich dniach zatopiono tam m.in. skrzynie z dokumentami i fałszywymi banknotami.
Jakiś czas temu w niemieckiej TV ZDF był program temu poświęcony. Na dnie tego jeziora - nie pamiętam głębokości, ale sporo (60 m ?) - są pozostałości po elementach konstrukcji wyrzutni. Chodzi o prace przeniesione znad Bałtyku (U 511) w końcu wojny. Jest to trudnodostępne miejsce więc w ostatnich dniach zatopiono tam m.in. skrzynie z dokumentami i fałszywymi banknotami.
- tobruk
- Kapitän zur See
- Tonaż: 817.000 BRT
- Dołączył(a): 18.11.03, 00:03
- Lokalizacja: lubuskie
Podwodny pocisk rakietowy
Witam !
Poszukiwania dotycz. pocisku nie przyniosły większych rezultatów, poza skromnym opisem, jaki znalazłem w książce [1], a oto jego fragment :
"Po czwarte. Bahr bierze udział w odprawach nad nową "sekretną bronią', która ma wygrać Bitwę o Atlantyk. U-551 został już odkomenderowany do bazy rakietowej Wernhera von Brauna w Peenemünde nad Morzem Bałtyckim i tam eksperymentuje z odpalaniem 300-mm Wurfköpfer Sprengraketen ze stojaka-wyrzutni z sześcioma rakietami, zainstalowanej na jego rufowym pokładzie. U-441 bierze udział w obiecujących testach z rakietami 86-mm, przeznaczonymi do atakowania samolotów na średnim pułapie, i z rakietami burzącymi."
Wytłuszczyłem nazwę owych pocisków [instalacji ?], które w luźnym tłumaczeniu można podać jako wyrzutnia lub miotacz rakiet burzących. Poszukiwania poprzez Google nie przyniosły rezultatu, może ktoś z Kolegów spotkał się z tą nazwą i posiada lepsze dane. Omawiany w poprzednich postach film mówił o możliwościach odpalania owych rakiet z położenia podwodnego a fragment z książki o próbach przeprowadzonych w położeniu nawodnym - powstają zatem kolejne pytania do wyjaśnienia.
1. D. J. Bercuson, H. H. Herwig, Atlantycka ruletka, Wyd. L&L, Gdańsk 1999, str. 189
Poszukiwania dotycz. pocisku nie przyniosły większych rezultatów, poza skromnym opisem, jaki znalazłem w książce [1], a oto jego fragment :
"Po czwarte. Bahr bierze udział w odprawach nad nową "sekretną bronią', która ma wygrać Bitwę o Atlantyk. U-551 został już odkomenderowany do bazy rakietowej Wernhera von Brauna w Peenemünde nad Morzem Bałtyckim i tam eksperymentuje z odpalaniem 300-mm Wurfköpfer Sprengraketen ze stojaka-wyrzutni z sześcioma rakietami, zainstalowanej na jego rufowym pokładzie. U-441 bierze udział w obiecujących testach z rakietami 86-mm, przeznaczonymi do atakowania samolotów na średnim pułapie, i z rakietami burzącymi."
Wytłuszczyłem nazwę owych pocisków [instalacji ?], które w luźnym tłumaczeniu można podać jako wyrzutnia lub miotacz rakiet burzących. Poszukiwania poprzez Google nie przyniosły rezultatu, może ktoś z Kolegów spotkał się z tą nazwą i posiada lepsze dane. Omawiany w poprzednich postach film mówił o możliwościach odpalania owych rakiet z położenia podwodnego a fragment z książki o próbach przeprowadzonych w położeniu nawodnym - powstają zatem kolejne pytania do wyjaśnienia.
1. D. J. Bercuson, H. H. Herwig, Atlantycka ruletka, Wyd. L&L, Gdańsk 1999, str. 189
- ObltzS
- Admiral
- Tonaż: 1.727.000 BRT
- Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
- Lokalizacja: Polska południowa
Według mnie to:
Nazwa planu to Prufstand XII
Oddelegowany Uboot to U-511
Dowódca to Fredrich Steinhoff
W roku 1942 próbowano zamontować 30cm rakiety Wurfkörper 42 Spreng i pod taką nazwą znajdziesz szerego stron w necie.
Nazwa planu to Prufstand XII
Oddelegowany Uboot to U-511
Dowódca to Fredrich Steinhoff
W roku 1942 próbowano zamontować 30cm rakiety Wurfkörper 42 Spreng i pod taką nazwą znajdziesz szerego stron w necie.
- Diabel
- Tonaż: 23.000 BRT
- Dołączył(a): 20.03.04, 11:06
- Lokalizacja: Sulejówek
Podwodny pocisk rakietowy
Witaj Diabel !
Dzięki za zdjęcia - wreszcie jakieś konkrety, przemawiające do wyobraźni bardziej niż jedynie opisy. Próbowałem szukać w Googlach tej nazwy "Wurfköpfer Sprengraketen", ale będę szukał wg Twojej sugestii nazwy : Wurfkörper 42 Spreng. Dzięki za podanie tropu. Pozdrowionka.
Dzięki za zdjęcia - wreszcie jakieś konkrety, przemawiające do wyobraźni bardziej niż jedynie opisy. Próbowałem szukać w Googlach tej nazwy "Wurfköpfer Sprengraketen", ale będę szukał wg Twojej sugestii nazwy : Wurfkörper 42 Spreng. Dzięki za podanie tropu. Pozdrowionka.
- ObltzS
- Admiral
- Tonaż: 1.727.000 BRT
- Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
- Lokalizacja: Polska południowa
Link do stronki zawierajcej garść informacji o programie rakietowym U-bootwaffe:
http://www.uboataces.com/articles-rocket-uboat.shtml
http://www.uboataces.com/articles-rocket-uboat.shtml
- Myszkin
- Tonaż: 960.000 BRT
- Dołączył(a): 24.05.05, 15:57
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski/Warszawa
Witam.
W połowie 1943 roku nad Bałtykiem powstała grupa testująca różnego rodzaju urządzenia hydroakustyczne i radarowe zwana Sultan. Testowano tam między innymi urządzenie typu SP które miało być używane przy wystrzeliwaniu rakiet. Urządzenie miało to za zadanie określić dokładne położenie nawodnej jednostki przeciwnika która miała być rażona rakietą. Testy przeprowadzano na U-1008 i U-38.
Może Wam o to chodzi?
Piotr
W połowie 1943 roku nad Bałtykiem powstała grupa testująca różnego rodzaju urządzenia hydroakustyczne i radarowe zwana Sultan. Testowano tam między innymi urządzenie typu SP które miało być używane przy wystrzeliwaniu rakiet. Urządzenie miało to za zadanie określić dokładne położenie nawodnej jednostki przeciwnika która miała być rażona rakietą. Testy przeprowadzano na U-1008 i U-38.
Może Wam o to chodzi?
Piotr
- Pitt35
- Tonaż: 161.000 BRT
- Dołączył(a): 31.10.05, 23:13
Mały off-topic.. Discovery znów powtarza ten dokument, i tak jak na samym początku napisał ObltzS, głównym jego tematem są fałszywki - info na temat rakietowych prób w jeziorze Toplitz jest szczątkowe - aczkolwiek bardzo ciekawe (zwłaszcza fotka z rakietą, i zatopiona wyrzutnia).
- Jatzoo
- Grossadmiral
- Tonaż: 2.353.000 BRT
- Dołączył(a): 22.08.02, 15:03
Hallo
Caly projekt czyli Rakietenversuchsstation Töplitzsee. Nad tym jeziorem znajdowal sie od 1944 roku Rakietowy osrodek badawczy Marinarki.
Powstal on bezposrenio po probach przepowadzonych z U-511 w poblizu Greifswalder Oie z ktorymi Marynarka nie byla w pelni zadowolona, wprawdzie Rampy startowe umieszczone na okrecie miescily 20 rakiet jednak po kilku odpalniach proby przerwano i U-511 wrocil do Kiel. Jako uzasadnienie Experci z Marynarki posali niewystarczajaca glebokosc zanurzenia okretu przy odpalaniu rakiet ktora wynosila tylko 10-12m, co narazalo okret na wykrycie z powietrza i nieuchronne zniszczeni. Jezeli projekt mial miec powodzenie trzeba bylo zwiekszyc glebokosc -100 m.- odpalania Rakiet.
Tak powstal w/w. Projekt Töplitzsee.
W Sierpniu 1944 roku przeprowadzono "Osenberg Aktion" czyli sciagnieto w trybie pilnym ze wszystkich czesci Wehrmacht'u (Takze z Frontu z walczacych Oddzialow) specjalistow z dziedziny napedu sterowania itd.
Jako ciekawostke mozna dodac, ze z OKM przyslo surowe polecenie, ze w zadnym wypadku nie moze zdarzyc sie wypadek, jako uzasadnienie chodzilo o specjalistow i rampe startowa kturej to zniszczenie uniemozliwilo by praktycznie dalsze proby.
Jednym ze specjalistow byl znany prof.Manfred von Ardenne ktory to rozwiazal problem napedu rakiety a inny specjalista Egon Baumann zaja sie sterowaniem -Kreiselsteuerung-
W probach wzeli udzial specjalisci z firmy Anschütz i stocznii Kieler Werft.
Dostarczone do prob Rakiety wytrzymywaly cisnienie 12 atü.
Wystrzeliwane byly z rury (Silosu) opuszczanego z plywajacej platformy na glebokosc 100m (Dno jeziora) w sumie wykono 8 startow rakiety starty odbywaly sie co 14 dni, rakiety opuszczaly wode pod katem 55 grad.
W listopadzie 1944 przy probie nr.7 rakieta obrucila sie o 90 stopni i poleciala w odwrotnym kierunku (to wlasnie ta rakiete wydobyto w 1981 roku z Grundlsee)
w Styczniu/Lutym 1945 wyslany zostal wagon rakiet przez Berlin do Kiel do sprawdzenia w Chemisch-Phisikalische Versuchsantalt.
Rakiety wazyly 65kg i mialy zasieg 5 km (planowano powiekszenie masy i tymsamym zasiegu) jeden o.p wedlug zalozen mial zabierac 60 Rakiet.
PS.: Komendant U-511 (w czasie prob) Kplt. F Steinhoff zostal po wojnie w zwiazku z probami przewieziony do USA i tam poddany przesluchaniom przez FBI byl torturowany; wedlug ofizjalnego protokolu FBI mial w celi popelnic "samobojstwo"
Ch.
Caly projekt czyli Rakietenversuchsstation Töplitzsee. Nad tym jeziorem znajdowal sie od 1944 roku Rakietowy osrodek badawczy Marinarki.
Powstal on bezposrenio po probach przepowadzonych z U-511 w poblizu Greifswalder Oie z ktorymi Marynarka nie byla w pelni zadowolona, wprawdzie Rampy startowe umieszczone na okrecie miescily 20 rakiet jednak po kilku odpalniach proby przerwano i U-511 wrocil do Kiel. Jako uzasadnienie Experci z Marynarki posali niewystarczajaca glebokosc zanurzenia okretu przy odpalaniu rakiet ktora wynosila tylko 10-12m, co narazalo okret na wykrycie z powietrza i nieuchronne zniszczeni. Jezeli projekt mial miec powodzenie trzeba bylo zwiekszyc glebokosc -100 m.- odpalania Rakiet.
Tak powstal w/w. Projekt Töplitzsee.
W Sierpniu 1944 roku przeprowadzono "Osenberg Aktion" czyli sciagnieto w trybie pilnym ze wszystkich czesci Wehrmacht'u (Takze z Frontu z walczacych Oddzialow) specjalistow z dziedziny napedu sterowania itd.
Jako ciekawostke mozna dodac, ze z OKM przyslo surowe polecenie, ze w zadnym wypadku nie moze zdarzyc sie wypadek, jako uzasadnienie chodzilo o specjalistow i rampe startowa kturej to zniszczenie uniemozliwilo by praktycznie dalsze proby.
Jednym ze specjalistow byl znany prof.Manfred von Ardenne ktory to rozwiazal problem napedu rakiety a inny specjalista Egon Baumann zaja sie sterowaniem -Kreiselsteuerung-
W probach wzeli udzial specjalisci z firmy Anschütz i stocznii Kieler Werft.
Dostarczone do prob Rakiety wytrzymywaly cisnienie 12 atü.
Wystrzeliwane byly z rury (Silosu) opuszczanego z plywajacej platformy na glebokosc 100m (Dno jeziora) w sumie wykono 8 startow rakiety starty odbywaly sie co 14 dni, rakiety opuszczaly wode pod katem 55 grad.
W listopadzie 1944 przy probie nr.7 rakieta obrucila sie o 90 stopni i poleciala w odwrotnym kierunku (to wlasnie ta rakiete wydobyto w 1981 roku z Grundlsee)
w Styczniu/Lutym 1945 wyslany zostal wagon rakiet przez Berlin do Kiel do sprawdzenia w Chemisch-Phisikalische Versuchsantalt.
Rakiety wazyly 65kg i mialy zasieg 5 km (planowano powiekszenie masy i tymsamym zasiegu) jeden o.p wedlug zalozen mial zabierac 60 Rakiet.
PS.: Komendant U-511 (w czasie prob) Kplt. F Steinhoff zostal po wojnie w zwiazku z probami przewieziony do USA i tam poddany przesluchaniom przez FBI byl torturowany; wedlug ofizjalnego protokolu FBI mial w celi popelnic "samobojstwo"
Ch.
- Chriss
- Tonaż: 15.000 BRT
- Dołączył(a): 17.03.06, 21:34
Witam,
chciałbym zwrócić uwagę kolegów, że na Morzu Czarnym również miały miejsce podobne eksperymenty, gdyż już pod koniec 1943 r. dowództwo 30 Flotylli Okrętów Podwodnych zaczęło na poważnie zastanawiać się nad zwiększeniem siły ognia swoich jednostek, po tym jak dowódca U 18 (por. Fleige), po swoim czwartym patrolu (27.10.-14.11.1943) zwrócił uwagę na możliwość niespodziewanego zaatakowania z morza celów o charakterze militarnym w radzieckich bazach i portach, np. w Poti, Suchumi, Batumi (stojące na redzie jednostki, stocznie, rafinerie, węzły kolejowe itp.) za pomocą pocisków niekonwencjonalnych (nm. neuartige Geschosse). Wraz z pojawieniem się w Konstancy ewakuowanych z Krymu wojsk (operację zakończono 13.05.1944) zwrócono uwagę na wielolufowe moździerze typu Nebelwerfer 42, z których odpalano m.in. pociski odłamkowo - burzące (Sprenggeschoß) o kalibrze 300 mm (długość pocisku 123,6 cm; masa głowicy bojowej w zależności od wersji 45 lub 120 kg). Należy jeszcze nadmienić, że ta niejako oddolna inicjatywa zwiększenia siły rażenia nie ma związku z pierwszą - udaną zresztą - w historii próbą odpalenia pocisków rakietowych z głębin morskich, z pokładu U 511, co miało miejsce koło Peenemünde w czerwcu 1942.
Pozdrowienia
Michał
chciałbym zwrócić uwagę kolegów, że na Morzu Czarnym również miały miejsce podobne eksperymenty, gdyż już pod koniec 1943 r. dowództwo 30 Flotylli Okrętów Podwodnych zaczęło na poważnie zastanawiać się nad zwiększeniem siły ognia swoich jednostek, po tym jak dowódca U 18 (por. Fleige), po swoim czwartym patrolu (27.10.-14.11.1943) zwrócił uwagę na możliwość niespodziewanego zaatakowania z morza celów o charakterze militarnym w radzieckich bazach i portach, np. w Poti, Suchumi, Batumi (stojące na redzie jednostki, stocznie, rafinerie, węzły kolejowe itp.) za pomocą pocisków niekonwencjonalnych (nm. neuartige Geschosse). Wraz z pojawieniem się w Konstancy ewakuowanych z Krymu wojsk (operację zakończono 13.05.1944) zwrócono uwagę na wielolufowe moździerze typu Nebelwerfer 42, z których odpalano m.in. pociski odłamkowo - burzące (Sprenggeschoß) o kalibrze 300 mm (długość pocisku 123,6 cm; masa głowicy bojowej w zależności od wersji 45 lub 120 kg). Należy jeszcze nadmienić, że ta niejako oddolna inicjatywa zwiększenia siły rażenia nie ma związku z pierwszą - udaną zresztą - w historii próbą odpalenia pocisków rakietowych z głębin morskich, z pokładu U 511, co miało miejsce koło Peenemünde w czerwcu 1942.
Pozdrowienia
Michał
- Glasisch
- Tonaż: 191.000 BRT
- Dołączył(a): 15.06.05, 19:56
- Lokalizacja: Bytom
Witam !
Temat ten nadal jest ciekawy i myślę, że nie wszystko jeszcze zostało ostatecznie powiedziane, ale dzisiaj, zamiast zagadnień czysto technicznych warto podać kilka informacji, które są z nim związane i tworzyły w swoim czasie [okres wojny] pewną szczególną atmosferę.
Przeglądając jak co dzień stronę http://www.uboat.net/today.html pod datą 10 grudnia natrafiłem na ciekawą wzmiankę, informującą o tym, że 63 lata temu, urzędujący wówczas burmistrz Nowego Jorku Fiorello La Guardia [zaliczany potem do jedengo z najlepszych burmistrzów w historii tego miasta z powodu nieszablonowych działań, niewyczerpanej energii i nietuzinkowych pomysłów, które na zawsze zmieniły oblicze tego miasta i na lata wyznaczyły kierunek jego zmian] w cyklicznych wówczas wystąpieniach-audycjach radiowych [a radio wówczas nadal miało dużą i magiczną moc oddziaływania, która La Guardia doskonale rozumiał i znakomicie potrafił wykorzystywać] poważnie wystraszył mieszkańców Nowego Jorku roztaczając wizję możliwych ewentualnych ataków rakietowych skierowanych na miasto, a które to ataki miały być przeprowadzone z pod wody przez U-Booty.
Czy taka informacja rzeczywiście mogła wzbudzać wówczas strach i na ile ówcześni mieszkańcy Nowego Jorku mogli w nią uwierzyć ?
Wydaje się to bardzo prawdopodobne - wówczas coraz częściej mówiło się o zbliżającym się końcu wojny w Europie jako nieuniknionego faktu, chociaż nikt jeszcze nie mógł dokładnie sprecyzować, kiedy to nastąpi. Ponadto machina propogandowa III Rzeszy pracowała na najwyższych obrotach [a audycje te puszczano w eter także w j. angielskim], gdzie wielokrotnie zapewniano o coraz to nowych tak wynalazkach jak i osiągnięciach tzw. cudownej broni [Wunderwaffe], która miała nie tylko zmienić oblicze wojny, ale szalę ostatecznego zwycięstwa przechylić na stronę agresora. W tym również były wplatane informacje o nowych okrętach podwodnych i nowych instalowanych na nich systemach broni - nie były to bezpodstawne informacje, ponieważ wojskowy wywiad aliantów potwierdzał informacje o budowie nowych o.p., o których to zresztą do swoich załóg mówił już oficjalnie sam Wielki Lew - miały to być owe nowoczesne E-Booty, których jeszcze nikt nie znał a które miały posiadać nadzwyczajne właściwości.
Jak widać, owa psychoza strachu była na tyle silna, że nawet podana przez radio taka informacja wzbudzała uzasadniony strach i przerażenie. Szukałem potwierdzenia tego faktu i jako wyjaśnienie znalazłem takie jego wytłumaczenie : na rok przed wojną, 1 listopada 1938 nowojorska rozgłośnia radiowa nadała wyreżyserowaną przez Orsona Wellesa audycję pt. "Wojna światów" przedstawiająca wizję inwazji Marsjan, co wśród mieszkańców wzbudziło powszechną panikę [http://www.kurierplus.com/issues/2001/k333/kp333-09.htm].
Zatem istniał już podatny grunt, aby taka wiadomość o atakch U-Bootów nie była traktowana jako bzdura czy wyssna z palca. Okazuje się, że nie tylko W. Churchill obawiał się U-Bootów, a sam burmistrz Nowego Jorku Fiorello La Guardia nawet chyba nie przypuszczał, że mimowolnie będzie prorokiem tego, co już w niedalekiej przyszłości stało się faktem - niemiecki program rakietowy dla U-Bootów stał sie prototypem i wzorem dla amerykańskich rakiet typu "Polaris" wystrzeliwanych z zanurzonych atomowych o.p.
Dzisiaj ta broń to standardowe wyposażenie atomowych rekinów [rakiety balistyczne i pociski kierowane], które kiedyś budziły strach tylko swoją wizją i samym pomysłem, ale to właśnie ów program rakietowy realizowany w tajnych ośrodkach doświadczalnych Kriegsmarine wyznaczył nowy kierunek i zadania dla współczesnych okrętów podowdnych.
Temat ten nadal jest ciekawy i myślę, że nie wszystko jeszcze zostało ostatecznie powiedziane, ale dzisiaj, zamiast zagadnień czysto technicznych warto podać kilka informacji, które są z nim związane i tworzyły w swoim czasie [okres wojny] pewną szczególną atmosferę.
Przeglądając jak co dzień stronę http://www.uboat.net/today.html pod datą 10 grudnia natrafiłem na ciekawą wzmiankę, informującą o tym, że 63 lata temu, urzędujący wówczas burmistrz Nowego Jorku Fiorello La Guardia [zaliczany potem do jedengo z najlepszych burmistrzów w historii tego miasta z powodu nieszablonowych działań, niewyczerpanej energii i nietuzinkowych pomysłów, które na zawsze zmieniły oblicze tego miasta i na lata wyznaczyły kierunek jego zmian] w cyklicznych wówczas wystąpieniach-audycjach radiowych [a radio wówczas nadal miało dużą i magiczną moc oddziaływania, która La Guardia doskonale rozumiał i znakomicie potrafił wykorzystywać] poważnie wystraszył mieszkańców Nowego Jorku roztaczając wizję możliwych ewentualnych ataków rakietowych skierowanych na miasto, a które to ataki miały być przeprowadzone z pod wody przez U-Booty.
Czy taka informacja rzeczywiście mogła wzbudzać wówczas strach i na ile ówcześni mieszkańcy Nowego Jorku mogli w nią uwierzyć ?
Wydaje się to bardzo prawdopodobne - wówczas coraz częściej mówiło się o zbliżającym się końcu wojny w Europie jako nieuniknionego faktu, chociaż nikt jeszcze nie mógł dokładnie sprecyzować, kiedy to nastąpi. Ponadto machina propogandowa III Rzeszy pracowała na najwyższych obrotach [a audycje te puszczano w eter także w j. angielskim], gdzie wielokrotnie zapewniano o coraz to nowych tak wynalazkach jak i osiągnięciach tzw. cudownej broni [Wunderwaffe], która miała nie tylko zmienić oblicze wojny, ale szalę ostatecznego zwycięstwa przechylić na stronę agresora. W tym również były wplatane informacje o nowych okrętach podwodnych i nowych instalowanych na nich systemach broni - nie były to bezpodstawne informacje, ponieważ wojskowy wywiad aliantów potwierdzał informacje o budowie nowych o.p., o których to zresztą do swoich załóg mówił już oficjalnie sam Wielki Lew - miały to być owe nowoczesne E-Booty, których jeszcze nikt nie znał a które miały posiadać nadzwyczajne właściwości.
Jak widać, owa psychoza strachu była na tyle silna, że nawet podana przez radio taka informacja wzbudzała uzasadniony strach i przerażenie. Szukałem potwierdzenia tego faktu i jako wyjaśnienie znalazłem takie jego wytłumaczenie : na rok przed wojną, 1 listopada 1938 nowojorska rozgłośnia radiowa nadała wyreżyserowaną przez Orsona Wellesa audycję pt. "Wojna światów" przedstawiająca wizję inwazji Marsjan, co wśród mieszkańców wzbudziło powszechną panikę [http://www.kurierplus.com/issues/2001/k333/kp333-09.htm].
Zatem istniał już podatny grunt, aby taka wiadomość o atakch U-Bootów nie była traktowana jako bzdura czy wyssna z palca. Okazuje się, że nie tylko W. Churchill obawiał się U-Bootów, a sam burmistrz Nowego Jorku Fiorello La Guardia nawet chyba nie przypuszczał, że mimowolnie będzie prorokiem tego, co już w niedalekiej przyszłości stało się faktem - niemiecki program rakietowy dla U-Bootów stał sie prototypem i wzorem dla amerykańskich rakiet typu "Polaris" wystrzeliwanych z zanurzonych atomowych o.p.
Dzisiaj ta broń to standardowe wyposażenie atomowych rekinów [rakiety balistyczne i pociski kierowane], które kiedyś budziły strach tylko swoją wizją i samym pomysłem, ale to właśnie ów program rakietowy realizowany w tajnych ośrodkach doświadczalnych Kriegsmarine wyznaczył nowy kierunek i zadania dla współczesnych okrętów podowdnych.
- ObltzS
- Admiral
- Tonaż: 1.727.000 BRT
- Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
- Lokalizacja: Polska południowa
ObltzS napisał(a):niemiecki program rakietowy dla U-Bootów stał sie prototypem i wzorem dla amerykańskich rakiet typu "Polaris" wystrzeliwanych z zanurzonych atomowych o.p.
Dzisiaj ta broń to standardowe wyposażenie atomowych rekinów [rakiety balistyczne i pociski kierowane], które kiedyś budziły strach tylko swoją wizją i samym pomysłem, ale to właśnie ów program rakietowy realizowany w tajnych ośrodkach doświadczalnych Kriegsmarine wyznaczył nowy kierunek i zadania dla współczesnych okrętów podowdnych.
To prawda. Przecież jedne z pierwszych rakiet Amerykańskich Regulus odpalane z okrętów podwodnych ze specjalnym "garbem" na dziobie były wzorowane na V2. Regulus przypominał bardzo rakiety Niemieckie. W 46 był jeszcze pocisk Rigel, potem Triton. Pierwszy o ile pamiętam był napędzany silnikiem Przepływowym.
Co do U-Bootów, to wiem że Niemcy poważnie rozważali w latach 1944-45 możliwość transportu rakiet V2 okrętami podwodnymi do punktów z których mogły by być wystrzelone na terytorium USA, lecz koniec wojny pokrzyżował te plany.
Nie zdążyli.
Co do tego czy jakiś U-Boot przenosił rakiety nawet podczas prób i czy one były tego nie wiem. Sądzę jednak że ten program nie był aż tak zaawansowany jak mogło by sie zdawać, tym bardziej iż dotyczy on lat kiedy w Niemczech czasami zaczynało już brakować stali na okręty.
Może i by znaleźli, ale chodzi mi o podkreślenie faktu iż trzeba było też a może przede wszystkim skupić siły na bardziej realnych osiągnięciach takich jak np. nowe konstrukcje np. U-Boot Typu XXI, choć projekty i prace mogły trwać.
Warto dodać, iż same V2 nie były pozbawione wad, choć ciągle je ulepszano.
Hitler przecież ciągle prowadził wojnę lądową.
I tak Niemiecki przemysł mimo bombardowań zasłużył sobie na medal.
Pozdrawiam!
- evan82
- Tonaż: 921.000 BRT
- Dołączył(a): 03.11.07, 01:11
- Lokalizacja: Warszawa
Karl Fenchel napisał(a):Co do U-Bootów, to wiem że Niemcy poważnie rozważali w latach 1944-45 możliwość transportu rakiet V2 okrętami podwodnymi do punktów z których mogły by być wystrzelone na terytorium USA, lecz koniec wojny pokrzyżował te plany.
[...]
Co do tego czy jakiś U-Boot przenosił rakiety nawet podczas prób i czy one były tego nie wiem.
Poruszony w tym temacie program z pociskiem wystrzeliwanym z pod wody oraz holowanie rakiet V2 to dwa różne programy badawcze.
- tobruk
- Kapitän zur See
- Tonaż: 817.000 BRT
- Dołączył(a): 18.11.03, 00:03
- Lokalizacja: lubuskie
tobruk napisał(a):Karl Fenchel napisał(a):Co do U-Bootów, to wiem że Niemcy poważnie rozważali w latach 1944-45 możliwość transportu rakiet V2 okrętami podwodnymi do punktów z których mogły by być wystrzelone na terytorium USA, lecz koniec wojny pokrzyżował te plany.
[...]
Co do tego czy jakiś U-Boot przenosił rakiety nawet podczas prób i czy one były tego nie wiem.
Poruszony w tym temacie program z pociskiem wystrzeliwanym z pod wody oraz holowanie rakiet V2 to dwa różne programy badawcze.
Rozumiem, ale nigdy nie słyszałem po prostu o pocisku niemieckim odpalanym z pod wody. Jeżeli coś więcej wiesz na ten to napisz bo chętnie poczytam.
Jeżeli to natomiast nie jest pewne to nic dziwnego.
No powiedzmy że odpowiedź chrissa mi wystarcza.
Poza tym z tego co tu wyczytałem to wynika że nigdy nie wyszło to poza fazę eksperymentu, czyli jest to raczej ciekawostka niż realny i dopracowany program. Pozdrawiam.
- evan82
- Tonaż: 921.000 BRT
- Dołączył(a): 03.11.07, 01:11
- Lokalizacja: Warszawa
Było już podawane Karl na wstępie - ale podam jeszcze raz:
http://www.ubootwaffe.pl/artykuly/seewolf.html
http://www.ubootwaffe.pl/artykuly/seewolf.html
- Jatzoo
- Grossadmiral
- Tonaż: 2.353.000 BRT
- Dołączył(a): 22.08.02, 15:03
Witam !
Temat ciekawy, bo ... zawiera sam w sobie wiele do tej pory nie do końca wyjaśnionych zdarzeń i sytuacji, które już chyba nigdy do końca i w pełni nie zostaną wyjaśnione.
Co do osby dowódcy Friedricha Steinhoffa niektóre źródła wyraźnie sugerują, że został zakatowany przez Yankesów w trakcie przesuchań, ponieważ nie chciał wyjawić im posiadanej przez siebie wiedzy na temat odbytych prób i ćwiczeń na U-511, a von Braun posiadający honorowy tytuł kapitana SS był przez Amerykanów niemal noszony na rękach [to tylko dzięki jego wiedzy mogli oni zrealizowac projekt Apollo i nie tylko] - te dwa skrajne przypadki ludzi służacych temu samemu systemowi, pokazują jak bardzo przez wojnę były pogmatwane ludzkie życiorysy, jedenmu wymazuje się całkowicie jego dotychczasową przeszłość, a losy dwóch braci Ernsta i Friedricha Steinhoffów również mają tragiczny wymiar - obaj po wojnie znaleźli się na terenie USA, jeden otrzymał szansę dalszej pracy i kontynuowania swych badań naukowych na rzecz niedawnych wrogów i z niej skorzystał, natomiast drugi z braci, który mógłby teraz czuć się już zwolniony z przysięgi dochowania tajemnicy odbytych prób i ćwiczeń z podwodnym pociskiem rakietowym [wojna się przecież zakończyła] wybrał świadomie inne rozwiązanie.
Temat ciekawy, bo ... zawiera sam w sobie wiele do tej pory nie do końca wyjaśnionych zdarzeń i sytuacji, które już chyba nigdy do końca i w pełni nie zostaną wyjaśnione.
Co do osby dowódcy Friedricha Steinhoffa niektóre źródła wyraźnie sugerują, że został zakatowany przez Yankesów w trakcie przesuchań, ponieważ nie chciał wyjawić im posiadanej przez siebie wiedzy na temat odbytych prób i ćwiczeń na U-511, a von Braun posiadający honorowy tytuł kapitana SS był przez Amerykanów niemal noszony na rękach [to tylko dzięki jego wiedzy mogli oni zrealizowac projekt Apollo i nie tylko] - te dwa skrajne przypadki ludzi służacych temu samemu systemowi, pokazują jak bardzo przez wojnę były pogmatwane ludzkie życiorysy, jedenmu wymazuje się całkowicie jego dotychczasową przeszłość, a losy dwóch braci Ernsta i Friedricha Steinhoffów również mają tragiczny wymiar - obaj po wojnie znaleźli się na terenie USA, jeden otrzymał szansę dalszej pracy i kontynuowania swych badań naukowych na rzecz niedawnych wrogów i z niej skorzystał, natomiast drugi z braci, który mógłby teraz czuć się już zwolniony z przysięgi dochowania tajemnicy odbytych prób i ćwiczeń z podwodnym pociskiem rakietowym [wojna się przecież zakończyła] wybrał świadomie inne rozwiązanie.
- ObltzS
- Admiral
- Tonaż: 1.727.000 BRT
- Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
- Lokalizacja: Polska południowa
Posty: 27
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości