Witam !

Jak podała uboat.net [informacja z dn. 13.03.'11] dnia 03.03.2011 w wieku 91 lat zmarł jeden z oficerów U-Bootwaffe Oblt.z.S. Walther Ehrhardt [23.12.1919 - 03.03.2011 ] w okresie II w. ś. d-ca U-1016 [typ VIIC/41] oraz U-637 [typ VIIC]. Na obu tych okrętach nie odbył żadnego patrolu bojowego.
Do Kriegsmarine wstąpił w 1938 r., gdzie początkowo służył na pancerniku Scharnhorst [05.1940 do 04.1943], by w roku 1943 przenieść się do U-Bootwaffe.
W kwietniu 1944 r. objął dowodzenie nowym typem U-Boota VIIC/41 [U-1016], z którym był praktycznie do końca wojny [31 U-Flottille], pod koniec stycznia 1945 przeprowadził z Gdańska do Kiel U-637, gdzie na czas przebazowania tego okrętu był jego dowódcą [kilka dni] pozostając nadal dowódcą U-1016 [rzadki przypadek, kiedy jeden oficer dowodził równocześnie dwoma U-Bootami].

Po wojnie [po procesie denazyfikacji] Walther Ehrhardt wstąpił do Bundesmarine [lata pięćdziesiąte], gdzie na krótko w roku 1957 był d-cą U-Hai (S-170) [przedwojenny typ XXIII o nr taktycznym U-2365, podniesiony z dna i wyremontowany w 1956 r.].

Jak nietrudno zauważyć, pojawiające się informacje o śmierci kolejnych dowódców U-Bootów [jak i szeregowych członków załóg o. p.] wyróżniają się tym, że byli dowódcy odchodzą jako ludzie bardzo sędziwi, w wieku osiemdziesięciu- lub dziewięćdziesięciu kilku lat - ale warunki naboru do trudnej i ciężkiej służby w U-Bootwaffe zdawali tylko najbardziej twardzi ludzie, którzy siły witalne zachowali do późnej starości, co zapewne jest pewnym potwierdzeniem tych przypuszczeń.