Jak wiadomo zmorą U-boot'ów były samoloty a wraz z dalszymi latami stanowiły one śmiertelne zagrożenie. Analizują rozwój tematycznych okrętów zauważyłem, że konstruktorzy dodawali/sprzężali działka 20mm, potem montowali 37mm. Tylko moje pytanie brzmi- po co? Skoro za każdym razem jak wyłapali samolot wroga to zanurzali się i zostawali na bezpiecznej głębokości, także w ogóle Falki nie były użyte.

Uważam, że to tylko bezsensowe dociążanie okrętu + zbędnie zabierana amunicja, która mogła być użyta w Luftwaffe czy u żołnierzy.

Nie do końca. Czasami ani wachtowi, ani detektor fal radarowych (czy radar) nie wykrywały samolotu (ów) na czas. Wielokrotnie w takiej sytuacji U-Booty nie miały już czasu na zanurzenie. Wtedy ich załogi walczyły o przeżycie. Albo strącali samolot, albo szli sami na dno lub uciekali po walce w głębiny z uszkodzeniami lub bez nich. Takich starć liczy się na setki. Uzbrajanie U-Bootów w broń plot. nie było bez sensu, bo nie tylko do samolotów z nich strzelano. Działkami plot. niszczono też napotkane jednostki mniejsze, znam przypadek, że U-Boot, który wystrzelał torpedy i pociski do armaty głównej zastopował też spory statek ogniem działek plot. i ekipa pryzowa wysadziła go w powietrze. Pociski z tych działek były również w stanie wywołać pożar paliwa np. na tankowcach (takie przypadki też miały miejsce) i przyczynić się do ich zagłady- zwłaszcza, gdy atak przeprowadzano z zaskoczenia w nocy.

Witam !

ted napisał :
Nie do końca. Czasami ani wachtowi, ani detektor fal radarowych (czy radar) nie wykrywały samolotu (ów) na czas. Wielokrotnie w takiej sytuacji U-Booty nie miały już czasu na zanurzenie. Wtedy ich załogi walczyły o przeżycie. Albo strącali samolot, albo szli sami na dno lub uciekali po walce w głębiny z uszkodzeniami lub bez nich. Takich starć liczy się na setki. Uzbrajanie U-Bootów w broń plot. nie było bez sensu, bo nie tylko do samolotów z nich strzelano.

Jak powyżej w opisie teda : w kwestii starć i pojedynków U-Boot vs. samolot (aliancki) odnotowano 116 strąceń alianckich maszyn latających przez 97 różnych okrętów. Samoloty te przyczyniły się do zniszczenia ok. 31 U-Bootów. Inne źródła (nie potwierdzone) podają utratę ok. 700 samolotów i zniszczenie przez lotnictwo (zatopienie) ok. 220 okrętów podwodnych - ale dane te są dzisiaj trudne do bezsprzecznego zweryfikowania. Więcej o tych ciekawych kwestiach rozgrywających się podczas BoA pomiędzy alianckim lotnictwem a U-Bootami tutaj :

https://www.uboat.net/history/aircraft_losses.htm
https://www.uboat.net/history/fight_back_order.htm
https://www.uboat.net/allies/aircraft/raf_coastal.htm

ObltzS napisał(a):Witam !

Inne źródła (nie potwierdzone) podają utratę ok. 700 samolotów i zniszczenie przez lotnictwo (zatopienie) ok. 220 okrętów podwodnych - ale dane te są dzisiaj trudne do bezsprzecznego zweryfikowania. Więcej o tych ciekawych kwestiach rozgrywających się podczas BoA pomiędzy alianckim lotnictwem a U-Bootami tutaj :

https://www.uboat.net/history/aircraft_losses.htm
https://www.uboat.net/history/fight_back_order.htm
https://www.uboat.net/allies/aircraft/raf_coastal.htm

Ile U-Bootów zatopiły samoloty da się policzyć (przynajmniej te, gdzie jest stuprocentowa pewność sukcesu, bo jeszcze jest nieduża grupa U-Bootów z losami niewyjaśnionymi). Czasami przyznawano maszynie i okrętom alianckim udział w zatopieniu "na równi". A te 700 samolotów to chyba maszyny, które utracono podczas lotów patrolowych nad oceanami w poszukiwaniu U-Bootów - biorąc pod uwagę wszystkie przyczyny (awarie, wrogie myśliwce, zestrzelenia bronią plot. itp.). Należy też w to wliczyć samoloty utracone na zatopionych przez U-Booty lotniskowcach floty i lotniskowcach eskortowych. Najtrudniejsza do ustalenia jest na pewno zsumowana liczba samolotów utraconych na zatopionych przez okręty podwodne statkach handlowych (przewożonych jako "ładunek" - często rozłożonych, a jeszcze były statki MAC lub CAM i te miały samoloty gotowe do startu).