abandon ship?
Moderatorzy: Jatzoo, dragonfly
Posty: 12
• Strona 1 z 1
abandon ship?
hejka
czy jest moze taka opcja w sh3 jak opuszczenie okretu lub moze mod ktory ja dodaje???
pozdr
czy jest moze taka opcja w sh3 jak opuszczenie okretu lub moze mod ktory ja dodaje???
pozdr
- noe
- Tonaż: 11.000 BRT
- Dołączył(a): 20.11.05, 11:06
Witam.
Wiem o co Koledze chodzi. Niestety nie spotkałem się z tego typu komendą. Wprawdzie SH3 gram od niedawna ale głównie w multi, też myślałem o takiej opcji. Gdy podczas walki okręt odnosi tak poważne uszkodzenia że nie ma już ratunku i jedyną szansą jest awaryjne wynużenie. Właśnie w tym momencie to by się przydało, być na powierzchni i się nie uratować tylko patrzeć jak bezpowrotnie okręt zanuża się w głębinach wraz z całą załogą. Tragedia.
Podczas gry właśnie w takiej sytuacji pada komenda wszyscy pod pokład - czyżby zbiorowe samobójstwo dla faceta z wąsikiem?
A swoją drogą sądzę że w grze pojedynczej to raczej nie miało by sensu.
Wiem o co Koledze chodzi. Niestety nie spotkałem się z tego typu komendą. Wprawdzie SH3 gram od niedawna ale głównie w multi, też myślałem o takiej opcji. Gdy podczas walki okręt odnosi tak poważne uszkodzenia że nie ma już ratunku i jedyną szansą jest awaryjne wynużenie. Właśnie w tym momencie to by się przydało, być na powierzchni i się nie uratować tylko patrzeć jak bezpowrotnie okręt zanuża się w głębinach wraz z całą załogą. Tragedia.
Podczas gry właśnie w takiej sytuacji pada komenda wszyscy pod pokład - czyżby zbiorowe samobójstwo dla faceta z wąsikiem?
A swoją drogą sądzę że w grze pojedynczej to raczej nie miało by sensu.
- Sebek
- Tonaż: 129.000 BRT
- Dołączył(a): 23.09.05, 12:14
- Lokalizacja: Biała Podlaska
A ja wiem ze w jakims symulatorze spotkalem komende abandon ship, i nie sluzyla ona wywskakiwaniu na zakupu ani kapaniu zalogi. Zdaje sie ze byl to Comand Ace of Deep widac tam autorzy uznali ze pola silowe uniemozliwiajace w czasie rejsu opuszczenie okretu przez zaloge nie istnialo, albo nie ma pewnego poparcia w zrodlach.
- Pan P.
- Tonaż: 27.000 BRT
- Dołączył(a): 24.11.05, 10:55
- Lokalizacja: Police kolo Szczecina
po pierwsze: NOE sory za moją poprzednią odpowiedź.
po drugie: Silent Hunter 3 jest to symulator 1 okrętu podwodnego, a nie całej flotylii. Można powiedzieć, że to ty jesteś okrętem i to w tak trudnym okresie jakim była wojna. Jeżeli podczas obławy okręt został tak uszkodzony, że tylko pozostało ci tylko wynużenie awaryjne to i tak po wynużeniu nie masz żadnych szans na ucieczkę. Więc pozostała ci niewola.
Powstaje wiele modów zwiększających realizm gry, ale mod, który w chwili zagrożenia zatopieniem "teleportuje" ciebie i twoją załogę do suchego i spokojnego portu kilka tysięcy mil dalej byłby już ogromnym przegięciem. Przecież tu chodzi o jak największe zbliżenie się do warunków panujących w czasie wojny, co za tym idzie zbliżenie do realizmu. Są mody, które w chwili śmierci usuwają ci wszystkie dotychczasowe savy i musisz zaczynać od początku. To jest dopiero real.
Kiedyś czytałem na subsim.com jak jeden koleś pytał o mod zwiększający zasięg działa pokładowego. Szukał czegoś o zasięgo dział artyleryjskich. Wyobrażacie sobie U-Boota z działem Long-Tom 155mm? Pokładu by zabrakło:-)
po drugie: Silent Hunter 3 jest to symulator 1 okrętu podwodnego, a nie całej flotylii. Można powiedzieć, że to ty jesteś okrętem i to w tak trudnym okresie jakim była wojna. Jeżeli podczas obławy okręt został tak uszkodzony, że tylko pozostało ci tylko wynużenie awaryjne to i tak po wynużeniu nie masz żadnych szans na ucieczkę. Więc pozostała ci niewola.
Powstaje wiele modów zwiększających realizm gry, ale mod, który w chwili zagrożenia zatopieniem "teleportuje" ciebie i twoją załogę do suchego i spokojnego portu kilka tysięcy mil dalej byłby już ogromnym przegięciem. Przecież tu chodzi o jak największe zbliżenie się do warunków panujących w czasie wojny, co za tym idzie zbliżenie do realizmu. Są mody, które w chwili śmierci usuwają ci wszystkie dotychczasowe savy i musisz zaczynać od początku. To jest dopiero real.
Kiedyś czytałem na subsim.com jak jeden koleś pytał o mod zwiększający zasięg działa pokładowego. Szukał czegoś o zasięgo dział artyleryjskich. Wyobrażacie sobie U-Boota z działem Long-Tom 155mm? Pokładu by zabrakło:-)
- grallmn
- Tonaż: 157.000 BRT
- Dołączył(a): 23.09.05, 22:18
- Lokalizacja: Londyn
I tutaj się z Tobą grallmm niezgodzę a mianowicie rozważamy hipotetyczną sytuację - płyniesz sobie spokojnie u-boocikiem a tu nagle z niebos nadlatuje herbatnik i wali w Twoją krypę małym co nie co, żeby zagmatwać sytuację dodam niech to będzie gdzieś niedaleko baz niemieckich. Oczywiście wcześniej wykonałeś zanurzenie alarmowe (albo i nie) ale w poszyciu jest dziura powodująca zatopienie okrętu. Wydajesz wtedy rozkaz o opuszczeniu okrętu (bo uszkodzenia nie rokują na dopłynięcie na jakąś mieliznę lub do bazy), dodatkowo wysłasz informację do sztabu o opuszczeniu okrętu i oczekjesz na pomoc.
Sytuacja taka jest realna tylko programiści jej nie ujeli w realizacji (może w SH4 ?)
Sytuacja taka jest realna tylko programiści jej nie ujeli w realizacji (może w SH4 ?)
- zulu
- Tonaż: 113.000 BRT
- Dołączył(a): 27.05.05, 21:42
- Lokalizacja: Warszawa
Wogóle to słyszał ktoś kiedyś o załodze u boota która opuściła okręt i dotarła cało do macierzystej bazy, Ja osobiście nigdy nie słyszałem, zazwyczaj albo ich szlag trafiał albo trafiali do niewoli. Raczej nie było takich szczęściarzy
- churchill
- Tonaż: 154.000 BRT
- Dołączył(a): 05.10.05, 14:40
- Lokalizacja: Lublin
do opcji abandon ship przyzwyczailem sie z command aces of deep, w ktorego ostro pogrywalem zanim nie przesiadlem sie na sh3
Oczywiscie chodzilo mi tylko sam fakt dostania sie do niewoli po zatopieniu okretu jak to bylo w aofd. Opcja ta dawala mozliwosc podjecia decyzji o wynurzeniu kiedy okret ma uszkodzenia nie do naprawienia co mi sie bardzo podobalo
Natomiast w sh3 opcje ta dodaje sh3 commander gdzie po znisczeniu okretu na powierzchni mozna wybrac opcje surrender, ktora dodaje notke do opisu dowodcy do jakiego obozu trafil i co robil po wojnie... i to mi narazie w zupelnosci wystarczy
Oczywiscie chodzilo mi tylko sam fakt dostania sie do niewoli po zatopieniu okretu jak to bylo w aofd. Opcja ta dawala mozliwosc podjecia decyzji o wynurzeniu kiedy okret ma uszkodzenia nie do naprawienia co mi sie bardzo podobalo
Natomiast w sh3 opcje ta dodaje sh3 commander gdzie po znisczeniu okretu na powierzchni mozna wybrac opcje surrender, ktora dodaje notke do opisu dowodcy do jakiego obozu trafil i co robil po wojnie... i to mi narazie w zupelnosci wystarczy
- noe
- Tonaż: 11.000 BRT
- Dołączył(a): 20.11.05, 11:06
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości